Meghan Markle i książę Harry w mocnym wywiadzie zdradzili płeć dziecka. "Tylko nasza czwórka i dwa psy"

Meghan Markle i książę Harry w wywiadzie u Oprah Winfrey ujawnili płeć dziecka. Opowiadając o rezygnacji z pełnienia oficjalnych ról członków brytyjskiej rodziny królewskiej, nie szczędzili gorzkich słów. Zaznaczyli też, że nie zamierzają mieć więcej dzieci.

Meghan Markle i książę Harry udzielili dwugodzinnego wywiadu, który może wstrząsnąć wizerunkiem brytyjskiej rodziny królewskiej. Poruszyli kwestię kłamstw, braku wsparcia oraz rasizmu, które zaważyły o podjęciu przez nich trudnej decyzji. Trzeba zaznaczyć, że jest to pierwszy wywiad udzielony przez małżeństwo po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych.

Meghan Markle i książę Harry zdradzili płeć dziecka

Meghan wyznała, że okres ciąży był dla niej tragicznym czasem, podczas którego borykała się z myślami samobójczymi. Przed narodzinami jej syna żywo dyskutowano na temat koloru jego skóry, a nawet próbowano zmienić tradycję, aby dziecko nie otrzymało od razu tytułu. Meghan dodała, że gdyby rodzina królewska zaoferowała jej wsparcie, z pewnością dalej pełniliby swoje dotychczasowe obowiązki, mieszkając w Londynie. Książę Harry na pytanie Winfrey o szczegóły dotyczące dyskusji na temat koloru skóry chłopca odpowiedział, że nigdy nie przytoczy detali tej rozmowy. Meghan komplementowała jednak królową Elżbietę II, przyznając, że była dla niej pomocna i serdeczna.

Wywiad nie skupiał się tylko na wyznaniu krzywd. Para postanowiła podzielić się ze światem również radosną nowiną i oficjalnie zdradziła, że oczekuje narodzin córki. Przypominamy, że podczas pierwszej ciąży, płeć dziecka aż do rozwiązania pozostała tajemnicą. Tym razem Meghan i Harry zaskoczyli jednak fanów, ujawniając tę informację na kilkanaście tygodni przed porodem. 

Mieć synka, a teraz córeczkę - czego można chcieć więcej? Mamy naszą rodzinę. Będzie nas czworo i nasze dwa psy

- powiedział Harry, dodając, że nie zamierzają mieć więcej niż dwoje dzieci.

Uwadze fanów nie uszedł fakt, że Meghan Markle miała na ręce bransoletkę księżnej Diany, a podczas rozmowy książę kilkukrotnie przywołał nieżyjącą matkę. Po wywiadzie w sieci pojawiły się spekulacje, że para może nadać córce imię po babci.

Kolejnym tematem poruszonym przez parę były straty, które poniosła Meghan Markle. Przypominamy, że w wakacje 2020 żona księcia Harry'ego poroniła. 

Jeśli chodzi o ryzyko utraty różnych rzeczy, straciłam... Wiele straciłam. Straciłam ojca, straciłam dziecko, niemalże straciłam własne imię. Ale wciąż tu jestem. I chciałabym, żeby ludzie wynieśli z tej rozmowy, że warto żyć 

- podsumowała.

 
Zobacz wideo Czy przedwczesny poród zagraża każdej kobiecie? Co można zrobić, by mu zapobiec i pomóc dziecku?
Więcej o:
Copyright © Agora SA