Zakaz reklam w programach dla dzieci? KRRiT odpowiada na apel Rzecznika Praw Dziecka

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poparła wprowadzenie dyrektyw unijnych łagodzących zakaz emisji reklam w programach dla dzieci. Taka postawa spotkała się ze sprzeciwem Rzecznika Praw Dziecka, który zaapelował w tej sprawie do ministra kultury.

Rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak zaapelował do ministra kultury Piotra Glińskiego o utrzymanie zakazu reklam w przerwach programów dla dzieci. Powołał się na zapis ustawy o radiofonii i telewizji, że nie można przerwać w celu nadania reklam lub telesprzedaży serwisów informacyjnych, audycji o treści religijnej, audycji publicystycznych i dokumentalnych o czasie krótszym niż 30 minut oraz tych przewidzianych dla dzieci.

Zakaz reklam w programach dla dzieci?

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odniosła się z kolei do dyrektywy unijnej o audiowizualnych usługach medialnych, według której emisja audycji przeznaczonej dla dzieci może zostać przerwana reklamą telewizyjną raz w ciągu każdego przewidzianego w układzie okresu audycji, który nie trwa krócej niż 30 min.

Uważam, że słabnący potencjał rynku reklamy telewizyjnej w związku z rozwojem internetu nie powinien negatywnie oddziaływać na najmłodszych odbiorców, a sukces komercyjny nie powinien stawać nad najwyższym dobrem, czyli dobrem dziecka

- stwierdził rzecznik.

Według Mikołaja Pawlaka najmłodsi widzowie mają obniżony poziom krytycyzmu w stosunku do reklam. Przez to są podatni na przedstawiane w nich wzorce. Są także bardziej łatwowierni i niedoświadczeni, przez co łatwiej przyswajają zachowania i wartości ukazane w agresywnych reklamach.

Należy pamiętać, że dziecko kształtując sobie dopiero swój obraz świata, jest całkowicie nieodporne na działanie reklam, a ich perswazyjna siła może mieć znaczącą przewagę nad racjonalnymi argumentami rodziców. Stąd też reklama kierowana do dzieci i młodzieży musi pozostać pod stałą kontrolą i nadzorem, by eliminować zachowania mogące naruszać prawo lub służące obejściu prawa

- tłumaczył Mikołaj Pawlak.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w czwartek 4 marca ustosunkowała się do pisma Rzecznika Praw Dziecka.

Propozycja KRRiT w sprawie przerywania reklamami programów dla dzieci, dotyczyła audycji dłuższych niż 30 minut, a więc w większości fabularnych filmów familijnych, nieposiadających ograniczeń wiekowych i skierowanych do całych rodzin

- możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie.

Według KRRiT całkowite pozbawienie nadawców możliwości przerywania audycji dla dzieci reklamami uniemożliwi im pozyskanie środków niezbędnych do zakupu licencji na nadawanie filmów fabularnych, które są atrakcyjne dla tej grupy widzów. Po doprecyzowaniu przepisu rząd zaproponował jednak, aby przepis w swojej ostatecznej formie brzmiał: "Dozwolone jest przerywanie, w celu nadania reklamy filmu będącego audycją dla dzieci, który trwa dłużej niż godzinę".

Skutki wpływu reklam na dzieci opisano w artykule opublikowanym na stronie childdevelop.pl. Chociaż przyznano, że reklamy mają wiele zalet dla dzieci, ich negatywny wpływ jest znacznie silniejszy. Wśród szkodliwych skutków oglądania reklam przez najmłodszych wymieniono między innymi: nabieranie przez dziecko skłonności do impulsywnych zakupów, zaszczepienie materialistycznych wzorców postrzegania świata, rozwinięcie nawyków niezdrowego odżywiania czy spadek samooceny (w przypadku dzieci, które nie mogą pozwolić sobie na zakup produktów oglądanych w reklamie).

Zobacz wideo Jakich specjalistów powinnyśmy odwiedzać w ciąży? Dla zdrowia przed porodem i po nim
Więcej o:
Copyright © Agora SA