Anna Lewandowska wielokrotnie powtarzała, że najbliżsi są dla niej na pierwszym miejscu. Często pokazuje w mediach społecznościowych zdjęcia, na których widać, że Klara i Laura towarzyszą jej podczas sesji, treningów czy przy wyjściu do fryzjera. Nie brakuje także rodzinnych ujęć, które potrafią rozczulić każdego. Gwiazda chętnie rozmawia z fanami na temat macierzyństwa. Ostatnio poruszyła temat, który każdy rodzic doskonale zna.
Anna Lewandowska nie raz przyznawała, że prawdziwe macierzyństwo potrafi dać we znaki. Mimo to nie dawno stwierdziła, że dziewczynki zazwyczaj nie dokazują w nocy i grzecznie śpią. Niestety, ostatni post nie potwierdza tych słów. 32-latka pokazała na InstaStories zdjęcie, na którym pozuje z małą Laurą i widać u niej wyraźne zmęczenie. Przy okazji zdradziła, że jej noc nie należała do najprzyjemniejszych. Okazuje się, że młodsza córka miała inne plany i nie dała swojej mamie pospać.
Wczoraj pisałam, że dzieci synchronicznie idą spać... Ehe... to wykrakałam. Znacie to?
- napisała pod zdjęciem Anna Lewandowska.
Anna Lewandowska z Laurą Instagram.com/ annalewandowskahpba
Niestety Lewandowscy nie mogą liczyć na pomoc ukochanych babci ze względu na problem logistyczny, bowiem zarówno mama Roberta, jak i Ani mieszkają w Polsce. Z tego względu jeszcze niedawno 32-latka postanowiła poszukać profesjonalnej pomocy i zdecydowała się, aby zatrudnić nianię, która pomoże jej w opiece nad dziećmi.
Mimo pandemii Lewandowska uznała, że w sytuacji, gdy obie babcie mieszkają w Polsce, ona w Monachium potrzebuje wsparcia. Gwiazda rozwija własne firmy, powiększa zespół pracowników i planuje wprowadzenie kolejnych kosmetyków do oferty swojej marki
- pisze magazyn "Flesz".
Portal "Pudelek" potwierdził informację u osoby z otoczenia rodziny Lewandowskich. Okazuje się, że Ania często przebywa z dziećmi sama w domu, kiedy to Robert wylatuje na mecze i ciężko szlifuje formę na treningach.
Przeczytaj także: