W Szpitalu Ginekologiczno-Położniczym przy Polnej w Poznaniu 17 stycznia urodziło się pięcioro dzieci – jeden chłopiec i cztery dziewczynki. Mama nadała im imiona: Anastazja, Klara, Laura, Wiktoria i Maksymilian. 25 stycznia kobieta, która pochodzi z Gniezna, została wypisana ze szpitala. O tym fakcie poinformował media rzecznik placówki.
Mama pięcioraczków przed porodem była hospitalizowana w specjalizującym się w trudnych porodach Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym przy ul. Polnej w Poznaniu. 17 stycznia wieczorem powitała na świecie pięcioro dzieci. W poród zaangażowanych było łącznie 30 pracowników szpitala. Waga urodzeniowa dzieci wynosiła od 680 do 1180 gramów.
Przyjeżdża do dzieci codziennie, razem z narzeczonym
– poinformował rzecznik prasowy Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu Lesław Ciesiółka.
Dodał także, że stan zdrowia pięcioraczków jest dobry, oraz że według progrnoz spędzą w szpitalu jeszcze dwa lub trzy miesiące.
Chodzi o nabieranie masy i wykształcenie do końca narządów wewnętrznych, m.in. płuc
– wyjaśnił. Poprzednie dwa takie porody miały miejsce w klinice w lutym 2007 roku oraz w listopadzie 2006 roku. Taki poród zdarza się raz na 52 miliony przypadków.