W piątkowy wieczór 22 stycznia w Dzienniku Ustaw pojawiły się nowe przepisy zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Zmiany dotyczą zwolnienia z kwarantanny i umożliwienia korzystania z hoteli dla niektórych osób. Będzie można przeprowadzać próbne egzaminy dla ósmoklasistów oraz maturę. Uzupełnieniu uległa także grupa osób, którym umożliwia się szczepienie w tzw. pierwszym etapie. Zobacz szczegóły: Nowe obostrzenia. Sprawdź, jakie restrykcje obowiązują od 23 stycznia.
Otwarcie galerii w lutym będzie jedną ze zmian w obostrzeniach? "W moim odczuciu nie ma podstaw utrzymania zamrożenia sklepów wielkopowierzchniowych po 31 stycznia. Taka jest rekomendacja Ministerstwa Rozwoju, ale dzisiaj deklaracji w tej sprawie nie złożę - zapowiedział w rozmowie z "Tłit WP" wicepremier Jarosław Gowin. Oficjalna decyzja ws. otwarcia sklepów zapewne zostanie ogłoszona na najbliższej konferencji w sprawie obostrzeń. Gowin podkreślił, że jeśli chodzi o kwestię możliwego otwarcia siłowni i basenów raczej nie ma na to szans, ponieważ bardzo ważne jest ograniczenie "niekoniecznych kontaktów społecznych".
Konferencja w sprawie obostrzeń 25.01? Nie ma oficjalnej informacji na temat tego, kiedy premier ogłosi zmiany w obostrzeniach. Polacy spodziewają się jednak, że decyzja zapadnie w ciągu najbliższych kilku dni, m.in. dlatego, że eksperci zapowiadali scenariusze dotyczące znoszenia restrykcji.
W ostatnim czasie zauważalny jest trend stabilizacji w liczbie nowych przypadków zakażeń, przedstawiciele rządu sygnalizują, że wraz z początkiem nowego miesiąca możliwe jest poluzowanie obostrzeń.
To jest ten czas, kiedy możemy rozmawiać na temat tzw. luzowania (obostrzeń)
- powiedział na antenie RMF FM prof. Andrzej Horban, pełniący funkcję głównego doradcy premiera ds. walki z epidemią.
Nie dokręcamy śruby, no nie ma u nas godziny policyjnej, jak jest, chociażby w zaprzyjaźnionym kraju zachodnim
- powiedział. Podkreślił jednak, że nie należy się spieszyć z odmrażaniem gospodarki, gdyż "cały nas wysiłek przez rok czyniony, potężny, w końcu demolujący w zasadzie życie społeczne może wziąć w łeb".
Wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski powiedział na antenie Polskiego Radia Łódź: W lutym jest szansa na powrót do szkół większej liczby uczniów. Na razie analizujemy sytuację epidemiologiczną.
Rzymkowski podkreślił, że pierwsze wnioski z powrotu dzieci z klas I-III do szkół, które rozpoczęło się w ubiegłym tygodniu, będą możliwe dopiero za kilka dni. "Trzeba poczekać na wyniki pandemiczne jeszcze dobę lub dwie" - zaznaczył. "Będziemy głęboko analizowali możliwość rozszerzenia otwarcia szkół o kolejne klasy" - mówił. "Może to nastąpić naprawdę bardzo szybko" - dodał.