Sejm uchwalił ustawę o waloryzacji emerytur oraz o 14 emeryturze. Najniższa emerytura od 1 marca 2021 ma wynieść 1250 zł.
Troska o sytuację materialną osób starszych jest dla nas szczególnie istotna
- stwierdziła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. "To przykład spełnionej obietnicy i przejaw troski o sytuację materialną polskich emerytów i rencistów" - podkreślała, mówiąc o 14. emeryturze i o ustawie o waloryzacji emerytur.
Koszt wypłaty tzw. 14 emerytury szacuje się na 11,4 mld zł. Świadczenie ma trafić do 9,1 mln świadczeniobiorców (93,76 proc. ogółu). Zdecydowana większość, bo ok. 7,9 mln świadczeniobiorców otrzyma wypłatę w pełnej wysokości (w kwocie najniższej emerytury), a ok. 1,2 mln świadczeniobiorców w wysokości niższej ze względu na wysokość otrzymywanego świadczenia powyżej 2900 zł miesięcznie.
14. emerytura - kiedy będzie wypłacana? Świadczenie ma być wypłacane z urzędu w listopadzie 2021 r. (z wyjątkiem przewidzianym do wypłaty w grudniu 2021 r. - w przypadku świadczeń i zasiłków przedemerytalnych oraz w styczniu 2022 r. - w przypadku okresowo co kwartał wypłacanych świadczeń z ubezpieczenia społecznego rolników).
Decyzje w sprawie 14 emerytury będą wydawać i świadczenie to wypłacać będą właściwe organy emerytalno-rentowe. W razie zbiegu prawa do świadczeń wypłacanych przez dwa organy, decyzje wyda i 14 emeryturę wypłacać będzie ZUS. Kwota 14. emerytury nie będzie miała wpływu na uprawnienia osób ubiegających się o świadczenia, dodatki, zasiłki, pomoc lub wsparcie (np. ulgę rehabilitacyjną). Z kwoty 14 emerytury nie będą dokonywane potrącenia i egzekucje.
Zdaniem ekspertów, tak szeroko popierana przez polityków ustawa to absurd. W dodatku niepoparty żadnymi argumentami. "Nie ma żadnego powodu, by twierdzić, że akurat teraz trzeba zadbać o dochody emerytów albo że to dziwne świadczenie, zwane dla niepoznaki 14. emeryturą, to faktycznie najskuteczniejszy z jakiejkolwiek perspektywy sposób walki z tym ubóstwem. Nie ma nawet dowodów, że ten wybryk będzie skuteczny w politycznej walce o rząd dusz, bo najbliższe wybory za dość długi czas, a nie jest powiedziane, że emeryci lepiej zapamiętają 14. emeryturę niż chaos w dostępie do szczepień przeciw Covid-19" - powiedziała "Rzeczpospolitej" prof. Joanna Tyrowicz, ekonomistka, współzałożycielka ośrodka badawczego GRAPE.