Obostrzenia przedłużone do kwietnia? Piotr Müller: Jesteśmy na to gotowi

Obostrzenia zostaną przedłużone po 17 stycznia 2021, jednak nie wiadomo, jak długo potrwają. "Epidemia przez ostatnie miesiące pokazuje, że potrafi niestety odbudować się w różnych sytuacjach i my jesteśmy gotowi na to, że również niestety w Polsce jest możliwa trzecia fala" - przyznaje Piotr Müller.

Na konferencji prasowej w poniedziałek 11 stycznia minister zdrowia Adam Niedzielski zabrał głos w sprawie zagrożenia epidemicznego w kraju. Przyznał, że sytuacja w Polsce wygląda stabilnie, ale mamy ogromną niepewność dotyczącą, dalszego rozwoju pandemii. Ogłosił również, iż ustanowione do 17 stycznia ograniczenia związane z pandemią zostaną utrzymane. Kancelaria Premiera doprecyzowała, że do na razie do 31 stycznia.

Obostrzenia przedłużone do kwietnia?

Jedynym obostrzeniem, które zostanie poluzowane, jest powrót do edukacji stacjonarnej. Do szkół wrócą jednak tylko uczniowie klas 1-3 szkół podstawowych, podczas gdy starsze dzieci wciąż będą uczyć się zdalnie.

Pytany o możliwość zakończenia kwarantanny 1 lutego, Adam Niedzielski przyznał, że będzie o tym decydować zajętość łóżek szpitalnych, w tym również liczba respiratorów i zleceń na testy realizowane przez Podstawową Opiekę Zdrowotną.

Okazuje się jednak, że w grę wchodzą również inne, zdecydowanie mniej optymistyczne warianty. Rzecznik rządu Piotr Müller w poranku rozgłośni katolickich "Siódma 9" został zapytany o to, czy wyobraża sobie, że aktualne obostrzenia mogłyby potrwać aż do kwietnia.

To jest pytanie, na które odpowiedź jest niezwykle trudna, ponieważ warianty mogą być różne, bo epidemia przez ostatnie miesiące pokazuje, że potrafi niestety odbudować się w różnych sytuacjach i my jesteśmy gotowi na to, że również niestety w Polsce jest możliwa trzecia fala

- przyznał.

Zaznaczył również, że rząd stara się walczyć o to, by jak najwięcej stref społeczno-gospodarczych było otwartych, choć niestety, musi zamykać te, które grożą rozwojem epidemii.

Obostrzenia w Polsce - jakie restrykcje nas dotyczą?

Przypominamy, że obecnie zamknięte są galerie handlowe, hotele oraz punkty gastronomiczne, w których można zamówić jedzenie jedynie na wynos. Otwarte są sklepy spożywcze, drogerie, apteki, księgarnie, sklepy meblowe oraz budowlane. Nie zamknięto również punktów usługowych, takich jak salony fryzjerskie, kosmetyczne i optyczne. Wszystkie aktualne obostrzenia zostały szczegółowo przedstawione na oficjalnej stronie rządu.

Zobacz wideo Czy wszyscy dorośli Polacy zostaną zaszczepieni w 2021 roku?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.