Anna Wendzikowska porównała dwa zdjęcia. Pozowała nad basenem, gdy nagle podeszła córka. "Jak Pani to ogarnia, nie mam pojęcia"

Anna Wendzikowska relaksuje się na egzotycznych wakacjach na Dominikanie. Aktorce towarzyszą jej córeczki. Jedna z fanek dziwi się, jak Ania to wszystko ogarnia.

Anna Wendzikowska jest mamą dwóch dziewczynek, 2-letniej Antoniny i 5-letniej Kornelii. Gwiazda chętnie spędza czas z córkami i relacjonuje go na Instagramie. Ostatnio pochwaliła się kilkoma pięknymi kadrami z wakacyjnego urlopu. Podczas wypoczynku towarzyszą jej córki. Jak się okazało, Ania nie potrzebuje pomocy niani podczas wakacji i sama opiekuje się swoimi pociechami.

Anna Wendzikowska przebywa na wakacjach

Ania uwielbia podróżować. Jakiś czas temu aktorka przebywała z córkami nad polskim morzem. Niedługo później zdecydowała się odpocząć już nieco dalej od domu. Dziennikarka wybrała się na wakacje na jedną z najpiękniejszych greckich wysp - Zakintos, a niedawno odwiedziła słoneczny Dubaj. Teraz wybór padł na Dominikanę. Aktorka chętnie publikuje piękne kadry z malowniczego miejsca w mediach społecznościowych. 

 

Anna Wendzikowska porównuje dwie fotografie z sesji nad basenem

Anna Wendzikowska podzieliła się z internautami na Instagramie dwoma zdjęciami, na których pozuje nad basenem. Okazuje się, że fotografie robiła jej córka. W jednym kadrze pozuje sama, a na kolejnym do akcji wkracza druga pociecha. Ania dodała zabawny opis zdjęcia. Jesteśmy pewni, że każda mama zna takie sytuacje. 

Jak to wygląda na zdjęciach - versus jak jest naprawdę. Z jedną jestem w stanie się dogadać, żeby zrobiła zdjęcie, ale druga robi, co chce, co też ma swój urok

- napisała pod postem celebrytka. 

 

Okazuje się, że fani zwrócili uwagę nie tylko na piękną fotografię. Tym razem jedna z obserwatorek stwierdziła, że nie ma pojęcia, jak Ania to wszystko sama ogarnia.

Jak Pani to ogarnia, nie mam pojęcia. Babki są niezwykłe

- dodała obserwatorka.

Błyskawicznie pojawiła się także odpowiedź samej zainteresowanej. 

To pomaga, że one takie kochane, ale zmiana nastawienia mi pomogła

- zdradziła Wendzikowska.

Anna Wendzikowska: "Dzieci się ma po to, żeby je wychować, żeby poszły w świat i żeby go zdobywały"

Jakiś czas temu Anna Wendzikowska w rozmowie z edziecko.pl wyznała, że bycie mamą buduje jej tożsamość. Dodała, że chce jak najlepiej wychować swoje dzieci, tak aby poszły w świat i go zdobywały. 

Lubię być mamą. Kiedyś wydawało mi się, że praca jest czymś, co najbardziej buduje moją tożsamość. Teraz uważam, że budują ją również dzieci. To nie znaczy, że ja rezygnuję ze swojego życia. Bo uważam, że dzieci się ma po to, żeby je wychować, żeby poszły w świat i żeby go zdobywały. W pewnym momencie wyfruwają z domu i trzeba z czymś zostać w obliczu tego, że one idą żyć swoim życiem. Nie jestem za tym, żeby wszystko zupełnie zmieniać i nie mieć życia poza dziećmi, ale dopóki są takie małe, jest to dla mnie rzecz najważniejsza

- powiedziała wówczas Wendzikowska. 

Przeczytaj także:

Zobacz wideo Kreatywna zabawa z Lego [materiał promocyjny]
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.