Gdy miała 15 lat, oddała synka do adopcji. Teraz dzieli się swoją historią. "To było niezwykle trudne"
23-letnia Sierra Watts wspomina, co czuła, gdy kilka lat temu dowiedziała się, że spodziewa się dziecka i podjęła trudną decyzję o oddaniu syna do adopcji.
Jako 15-latka oddała dziecko do adopcji. "Wiedziałam, że nie będę w stanie go wychować"
Sierra z Missouri zaszła w ciążę, gdy spotykała się ze starszym od siebie mężczyzną. Stwierdziła, że jako 15-latka niewiele wiedziała o seksie.
Byłam naiwna w tej kwestii. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, wiedziałam, że nie będę w stanie wychować dziecka - byłam w bardzo złym stanie psychicznym, nie miałam też własnych pieniędzy
- wyjaśniła.
Sierra nie ma kontaktu z synkiem, którego nazwała Nova. Chłopiec został adoptowany pod nowym imieniem. 23-latka otworzyła się na temat porodu i ostatnich cennych chwil, które spędziła z dzieckiem, zanim został zabrany do swojej nowej rodziny.
23-latka opisała poród sprzed lat jako "najsmutniejszy moment w jej życiu"
Sierra pewnego dnia o trzeciej nad ranem powiedziała o ciąży swojej mamie, która podejrzewała, że jej córka spodziewała się dziecka po tym, jak zaczęła doświadczać porannych mdłości. Ostatecznie zdecydowała się oddać syna do adopcji, w nagraniu na YouTube powiedziała: Chociaż jestem zwolenniczką wyboru, nie mogłam poddać się aborcji.
To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu
- wyznała.
Sierra opisała narodziny, jako „najsmutniejszy moment w życiu" i stwierdziła, że nie była pewna, czy jest między nią a dzieckiem więź. Sierra przyznała, że mogła przytulić swojego synka dopiero kilka godzin po porodzie.
To było niezwykle trudne. Wiedziałam, że im więcej czasu z nim spędzę, tym trudniej będzie podpisać dokumenty.
Teraz, po kilku latach od tego momentu przyznała, że nadal towarzyszą jej trudne emocje, gdy wspomina poród i decyzję o adopcji.
Patrząc na to wstecz, wiem, że nie powinnam tak bardzo martwić się o rodziców adopcyjnych i powinnam była zrobić to, co tak naprawdę chciałam, czyli spędzić więcej czasu z synem po narodzinach
- wyznała. Ostatecznie uważa, że postąpiła słusznie.
To była najlepsza rzecz, jaką mogłem zrobić dla niego
- powiedziała.
Sierra urodziła drugie dziecko. Nagrywa filmiki, w których mówi o adopcji
"Chciałam, aby moje dziecko miało dobre życie, aby wiodło życie, na które zasługiwało" - dodała i wyjaśniła, że wtedy nie mogła mu tego zapewnić. "Ale teraz mogę zapewnić to życie mojemu drugiemu synowi" - podkreśliła. Wtedy nie wiedziałam, jak potoczy się moje życie, więc uważam, że podjęłam dobrą decyzję.
Sierra nagrywa na swoim kanale na YouTube filmiki, aby podnosić świadomość na temat adopcji, i ma nadzieję, że syn kiedyś zobaczy jej nagranie.
-
Powrót dzieci do szkół pod koniec marca bądź w kwietniu. Adam Niedzielski: "Sytuacja potoczyła się w innym kierunku"
-
Za ile tygodni są wakacje? MEN rozwiało wątpliwości. "Stąd nasza troska o to, aby przywrócić naukę w trybie tradycyjnym"
-
Czy nauczyciel może kazać włączyć kamerkę? "Spór trwa". Uczniowie nie chcą pokazywać twarzy z obawy o żarty
-
Do kiedy ulga na dziecko? Możesz dostać zwrot nawet jeśli twoje dziecko jest już pełnoletnie
-
Agata Młynarska świętuje urodziny syna. Nie widzieli się ponad rok. "Wiem, że jest szczęśliwy ze swoją fantastyczną żoną"
- Nauka w klasach 1-3 wraca do trybu zdalnego. Niedzielski: "mały kroczek w tył"
- Nowe obostrzenia w Polsce. Konferencja ministra zdrowia. "Trzecia fala się rozpędza"
- Mama 22 dzieci była w ciąży bez przerwy przez ponad 16 lat. "Najkrótszy poród trwał 45 minut"
- Polska mama z Austrii: Do porodu potrzebowałam jedynie własnej szczoteczki do zębów
- Rok temu urodziło się dziecko ze wściekłym wyrazem twarzy. "Nie dajcie się zwieść fotografii, dziewczynka jest słodka"