Policjant zaadoptował dziecko, które spotkał na służbie. "Już drugiego dnia nazywała moją żonę mamusią"

Policjant z Arizony Brian Zach i jego żona zaadoptowali dziecko, które doświadczyło przemocy domowej. Zach po raz pierwszy spotkał dziewczynkę w trakcie służby.

Zach wraz innym funkcjonariuszem policji zostali wezwani na interwencję w domu małej Kaili. Podczas gdy toczyło się śledztwo, mężczyzna przez całą noc opiekował się dziewczynką.

Kolorowaliśmy, jedliśmy przekąski... przez cały czas trzymała mnie za rękę. Była takim uroczym maleństwem

- wspominał później. Później przyszedł do nich detektyw i zabrali dziewczynkę do szpitala.

Policjant adoptował dziecko, które doświadczyło przemocy domowej

Żona policjanta Cierra opowiadała w Good Morning America, że od razu zauważyła, że mąż jest zauroczony dziewczynką. Gdy tylko wszedł do domu, powiedział: Muszę zaopiekować się tą małą. Jest niesamowita.

Kiedy okazało się, że agencja rządowa, która jest odpowiedzialna za zapewnienie ochrony dzieciom, nie może znaleźć innego członka rodziny, gotowego, aby wziąć dziewczynkę pod swoją opiekę, Zach i jego żona od razu postanowili działać. Chwilę później Kaila była już częścią ich rodziny. 

Pojawiła się u nas z kubkiem niekapkiem i torbą ubrań w złym rozmiarze

- wspomina policjant. Dziewczynka miała wówczas wiele obrażeń, które powstały wskutek przemocy domowej. Jednak pomimo traumy, szybko zadomowiła się w domu Zacha i jego żony.

Zobacz wideo Beata prowadzi rodzinny dom dziecka. Adoptowała pięć córek
Już drugiego dnia nazywała moją żonę "mamusią". Ja przez jakiś czas byłem "facetem", dopiero po dwóch tygodniach dowiedziała się, kim jest "tatuś"

- mówi funkcjonariusz policji. Po 30 wspólnych miesiącach udało im się sformalizować adopcję. Ten czas był trudny, bo jak przyznają nowi opiekunowie Kaili, każdego dnia martwili się o to, że dziewczynka będzie musiała wrócić do swoich biologicznych rodziców. Cała historia miała jednak swój szczęśliwy koniec, a do świętowania przyłączył się cały wydział policji, w którym pracuje Brian Zach. Uczcili adopcję oficjalnym postem na swoim profilu na Facebooku.

Więcej o:
Copyright © Agora SA