Suzy Garrett ma na swoim koncie wiele sukcesów w dziedzinie lotnictwa. 56-latka zasłynęła jako pierwsza kobieta zatrudniona przez SkyWest Airlines, gdzie pracuje już od 30 lat. Teraz w jej ślady idzie również córka. Nie jest to zaskoczeniem, bo w rodzinie Garretów miłość do lotnictwa jest powszechna. Również mąż Suzy Doug i jej syn Mark, są pilotami.
My uwielbiamy naszą pracę. Taka miłość rzadko zdarza się u przedstawicieli innych zawodów
- zapewnia Suzy Garret w artykule na blogu SkyWest Airlines.
Suzy Garret wyznała również, że żadne z jej dzieci nie marzyło o karierze w lotnictwie. Sami rodzice nie namawiali też potomków, aby poszli w ich ślady.
Żadne z naszych dzieci nie spodziewało się tego, że w przyszłości zostaną pilotami. Dopiero gdy obserwowali zawody ich otaczające i ludzi, którzy siedzą w biurze całe dnie - to otworzyło im oczy
- mówi dumna mama.
Całe życie miałam do czynienia z lotnictwem. Powodem, dla którego zdecydowałam się latać, była pasja i miłość moich rodziców do tego zawodu. Sprawili, że wydawało mi się to świetną zabawą
- dodała Donna Garret.
26-latka wspomina, że całe dzieciństwo podróżowała wraz z rodzicami i razem z nimi poznawała branżę. Suzy uwielbia latać w towarzystwie córki. Świetnie się z nią dogaduje i może wracać wtedy wspomnieniami do swoich początków w lotnictwie.
Jestem bardzo wdzięczna za tę pracę. Dla kobiety elastyczny grafik jest ogromnym plusem, dzięki temu można mieć rodzinę
- podkreśliła Suzy. 56-latka zdaje sobie sprawę również z tego, że w innych branżach niemożliwe są tak wysokie zarobki, bez zabierania pracy do domu. Widzi potencjał w swojej córce i ma nadzieję, że dzięki swojemu entuzjazmowi Donna wysoko zajdzie.