Brittany Noonan jest mamą dwójki dzieci. Mieszka z rodziną w Australii. Brittany prowadzi bloga o macierzyństwie i zdrowym stylu życia. Jest miłośniczką fitnessu, a wraz z mężem prowadzi siłownię i zajęcia na basenie dla dzieci. Blogerka prowadzi także konto na Instagramie, gdzie zebrała pokaźną liczbę obserwatorów - ponad 140 tysięcy. Pokazuje na nim rzeczywistość każdej matki. Australijka często porusza też tematykę związaną ze zdrowiem psychicznym, skupiając się na problemach, które najczęściej dotykają kobiety. Dziewczyna niejednokrotnie mówiła o tym, że sama zmagała się z anoreksją i depresją. Dzięki tym wyjątkowym sytuacjom kobieta zyskała siłę do wspierania innych kobiet na całym świecie. Teraz zdradziła, jak czuje się w trakcie kolejnej ciąży.
Brittany Noonan w najnowszym wpisie na Instagramie wyznała, że początek ciąży nie należał do najłatwiejszych okresów w jej życiu. Blogerka szybko poczuła dokuczliwe dolegliwości. Mimo to cały czas starała się powtarzać sobie, że wszystko minie.
Jestem w 16 tygodniu ciąży i mam 23 tygodnie do porodu. Siedziałam wiele razy na podłodze, o wiele więcej razy, niż pamiętam w ciągu ostatnich 10 tygodni. Powtarzałam sobie - "to też minie, powoli, ale minie"
- napisała blogerka.
Blogerka dodaje, że mimo wielu przeciwności losu i niekomfortowych sytuacji jest wdzięczna za to, że niedługo po raz kolejny będzie cieszyć się z urodzenia dziecka.
Jestem wdzięczna za ciążę, bardzo wdzięczna i dzięki tej wdzięczności akceptuje nudności, gwałtowne wymioty, łzy, niepokój, rozłąkę i liczne wątpliwości. Czasami to wszystko jest po prostu zbyt trudne (przypis redakcji)
- stwierdziła Australijka.
Przeczytaj także: