Emma Frost z Blacon w Cheshire nic nie zamawiała, nie spodziewała się żadnej przesyłki. Była więc bardzo zdziwiona, gdy jej najstarsze dziecko znalazło na schodkach przed drzwiami dwie duże torby. W środku znajdywały się zakupy i pięć dużych pojemników z lunchem dla dzieci. Paczki były anonimowe, ale została dołączona do nich karteczka. Widniał na niej napis:
Prezent od naszej dla waszej rodziny
Emma była bardzo zaskoczona. Ktoś sprawił, że wzruszyła się do łez.
Moja najstarsza córka podeszła do drzwi, nikogo się nie spodziewaliśmy. Znalazła torby z zakupami i pięć torebek na lunch dla dzieci.
Powiedziała mi, że ktoś przyniósł nam zakupy z notatką. Kiedy przeczytałam notatkę, rozpłakałam się. Byłam zszokowana. To było całkowicie nieoczekiwane.
Wzruszająca notatka była nieco dłuższa. Cała treść brzmiała:
Cześć Emma, robię dostawy żywności w naszej lokalnej społeczności. Ktoś zupełnie anonimowo poprosił o paczkę dla ciebie. Robię też pakiety lunchowe dla dzieci od poniedziałku do piątku. Jeśli nie chcesz otrzymywać obiadów dla dzieci, po prostu wyślij mi wiadomość.
Takie wsparcie bardzo przyda się Emmie i jej dzieciom:
To będzie dla nas niesamowite wsparcie w tym tygodniu, ponieważ jesteśmy w kwarantannie. Brak mojego partnera ma pozytywny wynik koronawirusa
- dodała.
Chciałabym podziękować z głębi serca. W dniu, w którym byłam tak zmęczona psychicznie, zmieniłeś mój dzień. Wciąż są ludzie, którzy mają dobre serce