Maffashion, czyli Julia Kuczyńska jest od lat obecna w polskim show-biznesie. Blogerka wyraźnie daje do zrozumienia mediom oraz osobom trzecim, że chce za wszelką cenę bronić swojej prywatności. Mimo że od kilku miesięcy po Internecie krążyła plotka o stanie błogosławionym gwiazdy to ona sama długo nie potwierdzała tych słów. Dopiero będąc w ósmym miesiącu ciąży rozwiała wątpliwości publikując czarno-białą fotografię, która wyeksponowała brzuszek.
Na początku września jedna z najpopularniejszych blogerek w Polsce i znany aktor zostali rodzicami. Od tamtej pory chętnie relacjonują na Instagramie pierwsze dni życia dziecka. W przeciwieństwie do innych celebrytów zdecydowali się nie ukrywać twarzy synka. Jedyna kwestia, która stała się ogromną niewiadomą to imię. Dotychczas zdjęcia podpisywane były inicjałami: BJF.
Sara Boruc skomentowała zdjęcie Julii, które opublikowała w związku z Dniem Chłopaka. Przy okazji posłużyła się imieniem dziecka, ostatecznie rozwiewając wątpliwości fanów.
Naj dla Seby i Bastka
- napisała żona Artura Boruca.
Niedługo później celebrytka skasowała swój wpis, jednak spora część fanów wychwyciła i zapamiętała komentarz.
Bastek to prawdopodobnie skrót od imienia Bastian. Jeśli spojrzymy na inicjały, którymi podpisują fotografię to idealnie pasują. Imię Bastian jest bardzo rzadkim imieniem w Polsce, bowiem w 2019 roku otrzymało je zaledwie 12 chłopców.
A wam, podoba się imię synka Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego?
Przeczytaj także: