Anna Lewandowska, żona naszego najlepszego piłkarza Roberta Lewandowskiego i najbardziej znana w Polsce (obok Ewy Chodakowskiej) popularyzatorka zdrowego i aktywnego trybu życia 6 maja po raz drugi została mamą. Na świat przyszła wtedy starsza siostra trzyipółletniej Klary - Laura. Gwiazda chętnie dzieli się ze swoimi fanami zdjęciami, na których pozuje wspólnie z córkami i mężem. Od narodzin Laury nie brakowało także fotek, na których zdawała relację ze swojego powrotu do formy i nienagannej sylwetki.
Zarówno po pierwszej, jak i po drugiej ciąży Anna Lewandowska błyskawicznie wróciła do formy. Wszystko dzięki zdrowemu trybowi życia, jaki prowadzi i regularnej aktywności fizycznej, jakiej oddawała się nawet w czasie tych szczególnych dziewięciu miesięcy. Do tej pory nie pokazywała jednak jak wyglądało jej ciało tuż przed porodem, teraz, zmieniła zdanie i opublikowała na Instagramie odważne zdjęcie w bikini. Fotka została zrobiona 4 maja, a już dwa dni później na świecie pojawiła się Laura. Anna Lewandowska prezentuje się na niej doskonale. Ciało zachowało proporcje, okrągły brzuszek wygląda świetnie, brak widocznych nadprogramowych kilogramów i opuchlizny. To wszystko, poza oczywiście uwarunkowaniami genetycznymi, to efekt jej ciężkiej pracy i na pewno wielu wyrzeczeń.
Anna Lewandowska jest doskonałym przykładem tego, że w ciąży należy o siebie szczególnie dbać, nie bać się aktywności fizycznej (jeśli nie ma przeciwwskazań) i pilnować, żeby dieta była odpowiednio zbilansowana. Dzięki temu łatwiej po porodzie będzie dojść do siebie i wrócić do świetnej formy. Nie każda z nas oczywiście będzie prezentowała się w ciąży tak, jak Anna Lewandowska, ale należy pamiętać, że nasze zdrowie i zdrowie maluszka, którego narodzin się spodziewamy są najważniejsze. A ciało kobiety, które umożliwia wydanie na świat dziecka, jest niesamowite i zasługuje na wiele troski i wyrozumiałości. Nawet jeśli zmiany, które w nim następują, początkowo nie do końca nam się podobają...