Paula Tumala szczerze o ciele po ciąży. Pozuje nago i pyta fanki: Nie krępuje Was prezentowanie swoich wdzięków przed mężem?

Paula Tumala podzieliła się z fanami odważnymi fotografiami. Wyznała, że nie może zaakceptować własnego ciała.

Paula Tumala w styczniu 2020 roku została mamą dwójki dzieci: Nadii i Anastazji. Początkowo była pewna, że urodzi tylko jedno dziecko. Niedługo później okazało się jednak, że będą to bliźniaczki. Chętnie pokazuje zdjęcia z pociechami w mediach społecznościowych. Celebrytka często porusza tematy związane z macierzyństwem. Teraz zdradziła fanom, że jest coś, co szczególnie ją trapi, a jest to wygląd po ciąży.

Paula Tumala pozuje nago i twierdzi, że nie może zaakceptować własnej siebie

Paula Tumala opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym rozebrała się. Przy okazji zdradziła, że ma kłopot ze swoją sylwetką po dwóch ciążach. Mimo tego, że wciąż walczy o powrót do formy, to przyznaje, że nie jest to takie proste. Gwiazda szczególnie narzeka na brzuch, który w dalszym ciągu nie osiągnął dawnego kształtu. Swój apel skierowała do kobiet.

Cześć dziewczyny. Głównie do Was kieruję ten post, gdyż zastanawiam się jak wiele z Was ma podobnie jak ja... Po urodzeniu dzieci moje ciało nie wygląda już dobrze. Powiedzmy sobie szczerze - czuję, że nigdy już nie będzie wyglądać jak przed ciążą, ale ja dzisiaj nie o tym

- zdradziła Paula Tumala.

 

Zaznacza, że jej partner kocha ją taką, jaką jest i akceptuje je ciało, jednak ona sama ma problem z patrzeniem w lustro. Dodaje, że jest szczęśliwa, bo ma cudowną rodzinę, lecz kompleksy i liczne mankamenty sprawiają, że brak akceptacji samej siebie jest od niej zdecydowanie silniejsze. 

Zastanawiam się, czy czujecie się nadal atrakcyjne i nie krępuje Was prezentowanie swoich wdzięków przed mężem lub życiowym partnerem? Niby jestem szczęśliwa, mam cudowne i zdrowe córeczki, lecz sama ze sobą czuję się okropnie... Mój Karol jest wyjątkowy, bo jest ojcem moich dzieci i kocha mnie taką, jaka jestem pomimo moich niedoskonałości...

Na koniec rozważań uznała, że chciałaby zaakceptować siebie, lecz nie daje rady. Najchętniej ubierałaby się w takie ubrania, które nie odsłaniają niedoskonałości. 

Chciałabym się zaakceptować, staram się nie zwracać uwagi na wszelkie mankamenty mojego wyglądu, ale szczerze. Nie daję rady. Nie lubię oglądać się przed lustrem i najchętniej chodziłabym zakryta od stóp do głów

- dodała fotomodelka.

 

My uważamy, że ciało Pauli Tumali jest w świetnej formie, bo przecież zaledwie kilka miesięcy temu nosiło w sobie aż dwoje dzieci. Mamy, a Wam ile zajęło zaakcpetowanie ciała po ciąży?

 

Przeczytaj także:

Zobacz wideo Paula Tumala zdradziła imiona bliźniaczek i opowiedziała, jak się czuje w ciąży
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.