Policjanci pomogli rodzicom z dzieckiem
Policjanci w Świnoujściu patrolujący dzielnicę zauważyli nerwowy styl jazdy mężczyzny kierującego pojazd BMW. Niezwłocznie zatrzymali samochód. Okazało się, że kierowca udzielił pomocy przypadkowym rodzicom, którzy poprosili go o jak najszybsze dowiezienie ich dziecka z dusznościami do szpitala. Niestety nie znał on drogi i zaczął błądzić po ulicach.
Policjanci, kiedy usłyszeli historię, zaoferowali swoją pomoc i rozpoczęli pilotaż dziecka do szpitala. Po kilku minutach rodzice wraz z trzyletnim dzieckiem dotarli w asyście policji do docelowego miejsca.
Dziecko dotarło do szpitala
Jak poinformowała komenda miejska policji w Świnoujściu, godną pochwały postawą wykazał się kierowca samochodu marki BMW, który przebywając w zaparkowanym pojeździe, zobaczył zdenerwowane osoby z dzieckiem na rękach. Rodzice podeszli do kierowcy i poprosili o pomoc. Mężczyzna nie odmówił i starał się, jak najszybciej pomóc maluchowi.
Policjanci pomogli kobiecie podczas porodu
Sytuacji, w których policja zachowuje zimną krew i pomaga przypadkowym ludziom, jest wiele. Jakiś czas temu warszawscy policjanci pomogli kobiecie, która zaczęła rodzić po wejściu do samochodu. Nie tylko pilotowali ją do szpitala, lecz także zawieźli na wózku pod samą poródówkę.
Sytuacja niezwykła, sytuacja wyjątkowa i bardzo dynamiczna. Z jednej strony pełen emocji i nerwów przyszły tata, z drugiej cierpiąca i pełna obaw mama, a pośród tego wszystkiego my. My, którzy musieliśmy zachować zimną krew
- relacjonował Robert Szumiata z Komendy Rejonowej Policji w Śródmieściu.
