Polska blogerka szczerze o ciąży. "Zbierałam się na odwagę ROK, by napisać ten post"

Gosia Wachowiak, instagramowa @dziecioholiczka opublikowała długi wpis, opisujący jej doświadczenie bycia w ciąży. Określiła je jako "katorgę wytrzymałościową dla kobiet". Szczery post, pełen dosadnych zdań uzyskał spore poparcie.

Instagram pełny jest zdjęć szczupłych celebrytek z opalonymi brzuszkami. Ciąża w ich wydaniu to głównie wylegiwanie się na kanapie i gromadzenie wyprawki. Na szczęście coraz częściej pojawiają się wpisy, pokazujące, że czas ciąży to dla kobiety stres, nudności, rozstępy, brak sił i ogólny dyskomfort. Ostatnio brzuch z zaognionymi rozstępami pokazała modelka XXL, Ashley Graham. Brała udział w kampanii strojów kąpielowych, więc miała szansę, żeby je wyretuszować, ale nie zrobiła tego. W Polsce także pojawiają się mamy, pokazujące "prawdę". Jedną z nich jest Gosia Wachowiak. Rok po porodzie postanowiła podzielić się taką refleksją:

CIĄŻA TO WSPANIAŁY CZAS PEŁEN MAGII - kiedy planowałam ciążę, to właśnie na takie treści najczęściej natrafiałam w czeluściach internetów. Myślałam sobie wtedy, łooooo Panie - bułka z masłem, co to takiego. Dziś wiem, jak bardzo się myliłam. Dziś wiem, jak bardzo zakłamany jest Internet.

Blogerka opisała dolegliwości, które towarzyszyły jej w ciąży: "Chcesz znać moją opinię. Ciąża dla mnie była wszystkim, ale na pewno nie wspaniałym czasem pełnym magii, no, chyba że czarnej magii to jeszcze mogłabym się zgodzić. Ciążę wspominam jako wieczną zgagę, niesamowity ból kręgosłupa i nóg - przepraszam: miałam napisać ból dużych baniaków, bo tych opuchniętych patanów nie można było nazwać nogami, mdłości, zmęczenia, niemocy, kopania po żebrach i organach (przyznaje, chwilami było to urocze), szczególnie naciskania na pęcherz, a także zmian w moim ciele, jak drobne żylaki oraz całe kolonie rozstępów, które mam wszędzie (nie wierz w smarowidła działające cuda, to kolejne czary mary - badania potwierdzają, że rozstępy to kwestia genetyki)."

 
Zbierałam się na odwagę ROK, by napisać ten post... i zgodzę się, że sama myśl o małym człowieku jako nowym życiu jest cudowna, tak ciąża sama w sobie to KATORGA wytrzymałościowa dla kobiet.

Gosia na koniec zachęca inne kobiety, żeby podzieliły się swoimi wspomnieniami. Pyta, czy zgadzają się z jej opinią, czy dla nich ten czas był łaskawszy.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.