Stanisław Kostrzewski, ojciec Małgorzaty Rozenek w rozmowie z "Faktem" wyjawił, jak teraz wygląda ich życie rodzinne. Były skarbnik PiS przyznał, że w rodzinie jest "tym najgorszym". Wyjaśnił, dlaczego.
Jestem jedyny w tej rodzinie, który podchodzi racjonalnie do wszystkich spraw. Małgosia dużo mówi, a rozpieszcza dzieci, psy i wszystko, co tylko się da
- powiedział Kostrzewski. - Jeśli w rodzinie mają wydarzyć się dobre rzeczy, to jest Małgosia, moja żona, mój syn. A jak chodzi o coś poważnego, to wiadomo, że ja. W tym momencie wychodzi, że jestem najgorszy - przyznał. Dodał jednak, że dzieci uwielbiają przebywać z nim i z jego żoną.
Wnuk Kostrzewskiego nie będzie miał chrztu. Radosław Majdan zdradził, dlaczego wraz z Małgorzatą Rozenek zdecydowali, że nie ochrzczą dziecka.
Nie myślimy o chrzcie. Za dużo rzeczy dzieje się w Kościele, takich, które nam się nie podobają. Na razie nie chcemy i nie będziemy chrzcić naszego syna
- stwierdził w rozmowie z "Jastrząb Post". - Myślę, że Kościół powinien zająć się wiarą, nie polityką. Myślę, że te całe sytuacje pedofilskie też nie wpływają dobrze na wizerunek kościoła. Pewnie też to, że nie akceptują metody in vitro, więc nie będę wysyłał syna do środowiska, które nie akceptuje tej metody - dodał.
Zobacz też: Małgorzata Rozenek-Majdan wraca do formy. Pokazała sylwetkę. "Proszę się nie śmiać z mojego biustu"