35-letnia rosyjska influencerka Marina Balmasheva jest świeżo po rozwodzie. Ujawniła w mediach społecznościowych, że jej w związku z 20-letnim Vladimirem, synem byłego męża, do tej pory jej pasierbem. Jest od niego 15 lat starsza. Zaraz później oznajmiła, że jest z nim w ciąży. Opublikowała na Instagramie wzruszający filmik. Wręcza pozytywny test ciążowy swojemu przybranemu synowi. Chłopiec jest szczęśliwy i czule przytula kobietę.
Mam dość chowania się. Wszystko jest możliwe na tym świecie. Jesteśmy już razem cztery tygodnie. Postanowiliśmy się w końcu pobrać
Opublikowany filmik wywołał burzę protestów. Obejrzało go ponad 417 tysięcy osób. Na próżno było szukać słów gratulacji i wyrazów uznania. Nic dziwnego, bowiem jest to naprawdę nietypowa sytuacja. Fani nie rozumieli do końca, czy jest to naprawdę ojciec dziecka. Mówili, że jest to niemoralne, aby matka nawiązywała głębszą relacje z dzieckiem, które wychowywała. Marina jest bardzo zakochana w pasierbie. Sama tłumaczy, że Vladimir pomaga jej wychowywać pozostałe dzieci i jest bardzo odpowiedzialny jak na swój wiek.
Nigdy nie wiadomo, jak potoczy się życie i kiedy spotkasz osobę, która sprawi, że się uśmiechniesz
- wyjaśniła rosyjska influencerka.
Przeczytaj także: