Robert Lewandowski porównał córki: Klara jest energiczna, ciężko ją zatrzymać, a Laura?

Robert Lewandowski w programie "Fakt po Faktach" opowiedział, jak to jest być tatą dwóch córek. "Czasami jak siedzimy z Anią, jesteśmy zmęczeni i Klara nam rzuci hasło, że chce trenować i mamy iść na siłownię, to mamy problem, jak to rozwiązać".

Tata Robert Lewandowski

Anna Lewandowska i Robert Lewandowski 6 maja znowu zostali rodzicami. Para powitała na świecie córkę, a dumy tata pochwalił się tym na Instagramie dzień po urodzinach pierwszego dziecka pary - 3-letniej Klary. Robert Lewandowski ogłosił narodziny córeczki w taki sam sposób, jak zrobił to 3 lata temu, czyli trzymając w ramionach noworodka w kocyku. Zdjęcie podpisał we wzruszający sposób, chwaląc silną mamę. Tata jest bardzo dumny ze swoich córeczek. W Dzień Matki wrzucił wspólną fotografię z mamą. Pokazał też pierwsze rodzinne zdjęcie Lewandowskich z Laurą i podpisał je: "My Girls". 

W niedzielnym programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Robert Lewandowski opowiedział o formie swojej drużyny. W rozmowie opowiedział również o swojej rodzinie. Tata opowiedział, jak to jest mieć dwie córki.

Hormon szczęścia jeszcze bardziej idzie w górę. Dwójka dzieci, dwie córeczki w domu... na pewno duma rośnie. Dzieci dorastają, widzisz, że masz wpływ na osoby, które kochasz i które są przy tobie. Cieszysz się ich szczęściem i uśmiechem każdego dnia. To jest bardzo duży bodziec i motywacja nie tylko w życiu prywatnym, ale przede wszystkim zawodowym. To daje ci kopniaka, żeby jeszcze więcej pracować

- powiedział piłkarz.

Zobacz wideo Klara Lewandowska oceniła taniec rodziców na TikToku

Robert Lewandowski szczerze o swoich córkach

Robert wyznał, że aktualnie jeszcze trudno mu opisać Laurę, ponieważ jest za mała. Gdyby miał porównać ją do Klary, stwierdził, że jest zdecydowanie spokojniejsza. Dodał:

Klara jest energiczna, ciężko ją zatrzymać, jest pełna ruchu i wigoru. Myślę, że pewnie za jakiś czas będzie można określić, czy są różnice.

"Czasami jak siedzimy z Anią, jesteśmy zmęczeni i Klara nam rzuci hasło, że chce trenować i mamy iść na siłownię, to mamy problem, jak to rozwiązać. Są śmieszne sytuacje" - powiedział Robert.

 
Więcej o:
Copyright © Agora SA