Późne porody są coraz powszechniejsze. Jak wynika z najnowszych danych Eurostat, w Unii Europejskiej średni wiek kobiet rodzących dziecko wynosi 30,6 lat. W Polsce - według danych GUS - średni wiek kobiety rodzącej swoje pierwsze dziecko to 27,8.
Na późne macierzyństwo zdecydowało się wiele aktorek. Madonna, Jennifer Lopez, Halle Berry, Monica Bellucci - wszystkie gwiazdy urodziły około czterdziestki albo już po. Sensację nadal budzą kobiety, które decydują się na dzieci jeszcze później. Media obiegła informacja o Alexandrze Hildebrand, która spodziewa się obecnie ósmego dziecka.
Alexandra Hildebrand od lat jest dyrektorką Muzeum Muru Berlińskiego. To niemiecka artystka, autorka, działaczka polityczna i działaczka na rzecz praw człowieka. Nie byłaby znana na świecie, gdyby nie jej późne macierzyństwo.
Niemka urodziła się w 1959 roku. W tym roku obchodziła więc 61. urodziny. Ma dwoje dorosłych dzieci, pozostała piątka nie ma skończonych dziesięciu lat. W 2013 roku – gdy urodziła bliźnięta Elisabeth i Maximilian – miała 54 lata. Kolejne dzieci – Alexandrę, Leopolda – urodziła odpowiednio w 2014 i 2016 roku. Alexandra Hildebrand obecnie spodziewa się ósmego dziecka.
Jak to możliwe? Ciąża w jej wieku jest niespotykana, z punktu widzenia medycznego trudna. Artystka tłumaczy wszystko dobrymi genami:
To z pewnością kwestia dobrych genów. Dużo się modlimy
- powiedziała w rozmowie z niemiecką stacją telewizyjną RTL.
Alexandra Hildebrand prowadzi aktywny tryb życia, dobrze się odżywia i jest pełna pozytywnej energii. Uważa też, że ciąża w późnym wieku ma wiele zalet:
Wierzę, że rodzice, którzy mają za sobą więcej doświadczenia życiowego, są innymi rodzicami niż ci bez takich doświadczeń. W pewnym wieku znamy już swoje wartości i wiemy, co jest ważne. Wtedy można się bardzo cieszyć ciążą i nie podchodzi się do tego normalnie, a raczej traktuje jako prezent
- tłumaczyła podczas wywiadu dla RTL.
Późne macierzyństwo wiąże się z wieloma zagrożeniami. Ginekolog dr Południewski zwraca uwagę na to, że dobra forma u starszej kobiety nie przekłada się na płodność:
Kobiety są teraz o wiele dłużej zdrowe, aktywne i atrakcyjne, ale nie przekłada się to na płodność. O ile do 35. roku życia jest ona na tym samym poziomie, to koło czterdziestki wyraźnie spada i kobieta zachowuje tylko ok. 20 proc. płodności z wcześniejszego okresu
- wyjaśnia ekspert i dodaje:
Zwiększa się też ryzyko powikłań podczas ciąży i porodu - u czterdziestolatki jest ono od dwóch do pięciu razy większe niż u dwudziestolatki, podają brytyjscy położnicy z Royal College of Obstetricians and Gynaecologists. Przez to im starsza kobieta, tym przebieg porodu jest trudniejszy i cięższy, często przeprowadza się cesarskie cięcie. Starsze kobiety mają także starsze komórki jajowe, co oznacza większe prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z wadą genetyczną, na przykład zespołem Downa albo inną niepełnosprawnością. Urodzenie dziecka w tym wieku łączy się też nierzadko z procedurą in vitro, korzystaniem z banków nasienia czy dawczyń jajeczek.