BLW (Baby Led Weaning) to metoda, którą wybiera wielu celebrytów. Zgodnie z założeniami BLW karmi swoje dziecko m.in. Meghan Markle. Agnieszka Kaczorowska jakiś czas temu zdecydowała, że też będzie żywiła córkę zgodnie z zasadami diety BLW .
BLW to dieta, która polega na tym, że dziecko samo wybiera to, na co ma ochotę w danym momencie. Wystarczy położyć przed nim kilka produktów dostosowanych do jego wieku i potrzeb. Dziecko samo decyduje, co zje.
Kaczorowska opisała jak rozszerza Emilce dietę. Dziecko dostaje już nie tylko warzywa i owoce, ale również mini pizze czy makarony.
- Raz pizzerinki, raz makaron z pomidorami, raz kurczaczek z brokułami, a jeszcze innym razem zupa soczewicowa... Emi po prostu uwielbia różne smaki i możemy razem jeść praktycznie wszystkie posiłki. Śniadania, obiady, kolacje...No i jeszcze na podwieczorek zawsze wjeżdża jakiś owoc, warzywo czy budyń domowej roboty, a to wszystko za sprawą BLW - napisała na Instagramie, pod zdjęciem, na którym widać jadalnię Agnieszki Kaczorowskiej
Jedna z internautek pod postem o diecie dziecka Kaczorowskiej napisała: "poczekajcie na 2. rok życia. Wszystko się zmieni". Aktorka odparła, że nie zmieni się to, że dziecko będzie jadło to, co będzie chciało i czego będzie potrzebowało. Fanka z kolei wyjaśniła, że po 2. roku życia "zaczynają się schody", dziecko zaczyna odmawiać jedzenia. Kolejne mamy przyznały rację. Stwierdziły, że w tym wieku dziecko zaczyna grymasić.
A wy jakie macie doświadczenie z karmieniem dzieci? Dajcie znać w komentarzach?