Mama zapytała pielęgniarkę: jeśli rak mnie zabierze, to czy zaopiekujesz się moim dzieckiem?
Today przypomniało historię, którą opisało w 2014 roku. Kiedy lekarze powiedzieli Tricii Somers, że jej rak się rozprzestrzenił, zwróciła się do pielęgniarki z pytaniem: „Czy możesz wychować mojego syna, jeśli umrę?". Kobiety znały się od kilku tygodni, ale nawiązały w tym czasie więź, która zmieniła ich życie.
Mama z rzadkim rodzajem nowotworu
Po raz pierwszy w Community General Hospital w Harrisburgu w Pensylwanii Somers pojawiła się wiosną. Czterdziestolatka trafiła tam z powodu bólu brzucha. Lekarze zlecili badanie TK, które ujawniło zmiany na jej wątrobie i guza jamy brzusznej. Okazało się, że to nabłonkowy naczyniak krwionośny, bardzo rzadki rodzaj nowotworu.
Somers natychmiast pomyślała o swoim ośmioletnim synu Wesleyu. Była samotną mamą, bez rodziny, która mogłaby się nim zająć, gdyby stało się najgorsze. Jej rodzice nie żyli, a jej jedyne rodzeństwo było za granicą. Powiedziała też, że ojciec Wesleya nie był obecny w życiu chłopca.
Tricia Seaman, pielęgniarka onkologiczna podczas nocnego dyżuru, przedstawiła się i powiedziała pacjentce, że łatwo będzie zapamiętać jej imię, ponieważ było takie samo jak jej.
Pamiętam, że kiedy wchodziła do pokoju, doznałam uczucia, które trudno to zrozumieć - to było po prostu ciepło. Czułam się spokojna, wiedząc, że ta kobieta będzie się mną zaopiekuje
- powiedziała Somers. Gdy Tricie rozmawiały, Somers wspomniała o synu Wesleyu. Seaman wiedziała, że Somers nie miała w okolicy wielu ludzi do pomocy.
Współczułam jej, ponieważ widziałam, że jej sytuacja była dość poważna i musiało być całkowicie przytłaczające to, że nie wiedziała, komu powierzy opiekę nad chłopcem
- powiedziała Seaman. W dniu, w którym Tricia Somers została wypisana ze szpitala, powiedziała pielęgniarce, że jej wyniki badań nie są dobre. Rak rozprzestrzenił się na ścianę brzucha.
Jeśli rak mnie zabierze, zaopiekujesz się moim synem?
- zapytała. Mama trzech nastoletnich dziewcząt i 10-letniego chłopca, omówiła to z mężem. Wydawało się, że nie bez powodu te kobiety się poznały. Seaman wraz z mężem myślała o adopcji dziecka i zeszłej jesieni zostali zatwierdzeni, by zostać rodzicami zastępczymi.
Musimy spróbować pomóc tej kobiecie
- powiedziała pielęgniarka swojemu mężowi Danowi, który zgodził się na to. Somers i Wesley odwiedzili rodzinę na Wielkanoc, a następnie na Dzień Matki. W maju Tricia Somers zaczęła otrzymywać chemioterapię i przeżywała ciężki okres: była zdezorientowana, odwodniona, a nogi miała tak spuchnięte, że mogła ledwo chodzić. Lekarze powiedzieli jej, że nie może przebywać bez opieki w domu, dlatego poprosiła Seamanów, by przyjęli jej syna. Seamani poprosili, aby oboje się wprowadzili.
Pacjentka stała się częścią rodziny pielęgniarki
Od tamtej pory obie rodziny mieszkają razem. Lekarze powiedzieli pacjentce, że zostało jej zaledwie kilka tygodni życia, ale otoczona ciepłem i troską Seamanów, stała się silniejsza.
Jest po prostu kochana przez naszą rodzinę i jest jej częścią
- powiedział Seaman. „Ostatecznie ta rodzina uratowała mi życie, ponieważ w maju powiedziano mi, że mam miesiąc, a nadal tu jestem” - powiedziała Somers. Wesley i Noah, syn Seamanów uwielbiają te same rzeczy: Lego, superbohaterów Marvela i grę w Xboxa. Chłopcy stali się nierozłączni. Wesley uwielbia rodzeństwo, którego nigdy wcześniej nie miał.
-
Ulga na dziecko 2021. Rodzice mogą dostać nawet 4 tys. złotych
-
Sześcioraczki z Tylmanowej na sankach. Internautka: Ubieranie całej waszej ekipy na śnieg musi być ciekawe
-
"Kiedy wrócimy do szkoły?" - pytają uczniowie klas 4-8. Minister Niedzielski: Nauczyciele zostaną przebadani jeszcze raz
-
Anna Lewandowska zdradziła plany na powiększenie rodziny. "Po każdym kolejnym dziecku wyglądasz coraz lepiej"
-
Monika Mrozowska urodziła synka. Znamy imię dziecka. Jest oryginalne i staropolskie
- Test szczoteczek Oral-B dla rodzica i dziecka - jak się sprawują?
- Ciąża geriatryczna. Co oznacza pojęcie, którym określano ciążę Meghan Markle?
- Maja Bohosiewicz zachwycona talentem syna. "Łapie fale na stojąco i wygląda obłędnie"
- Powrót uczniów do szkół w lutym? Minister Czarnek: Jest na to szansa. Powiedział, które klasy wrócą w pierwszej kolejności
- Mama pokazała, czym bawi się jej dziecko. Pieniądze na zabawki to niepotrzebny wydatek