Teddi Mellencamp, gwiazda reality show "The Real Housewives of Beverly Hills" i córka rockmana, Johna Mellencampa jest znana ze swojej otwartości na swojej metamorfozy (Teddi sporo schudła), a ostatnio na temat ciąży i rodzicielstwa. Chętnie opowiada fanom na Instagramie swoją matczyną teraźniejszość. Ujawniła, dlaczego nie może karmić piersią swojej córeczki Dove. Fani są zszokowani, lecz doceniają szczerość.
Mama zasypywana pytaniami o sposób karmienia jej dziecka
Aktorka od dwóch miesięcy jest szczęśliwą mamą córeczki o imieniu Dove. Kobieta postanowiła podzielić się z fanami dość intymną sprawą, jaką jest karmienie piersią. Oświadczyła ona, że coraz częściej spotyka się z licznymi pytaniami na temat sposobu karmienia. Fanki dopytują o to za każdym razem, kiedy Teddi zamieszcza zdjęcia z córką. Pomimo wielu wątpliwości postanowiła otworzyć się i szczerze opowiedzieć o problemie podczas nagrywania podcastu.
Aktorka ujawniła prawdę o problemie z karmieniem piersią
38-latka wyjaśniła, że od początku czuła, że jest coś nie tak. Już drugiego dnia po urodzeniu córeczki pobolewały ją piersi oraz czuła dyskomfort. Bardzo chciała nakarmić Dove, lecz czuła jedynie napływające mleko, które nie mogło wydobyć się na zewnątrz. Podkreśliła, że to bardzo dziwne uczucie. Kobieta przyznała się, że nie miała pojęcia, że to właśnie operacja powiększenia piersi może wpłynąć na to, że nie będzie mogła nakarmić piersią swojego dziecka. Celebrytka podzieliła się z fanami inspirującym przesłaniem:
Jeśli nie wszystko poszło zgodnie z planem, to pamiętaj, że nie jesteś sama. Wszystkie jesteśmy mamami i chcemy robić to jak najlepiej
Swoją wypowiedź zakończyła na serdecznej prośbie, aby okazywać sobie życzliwość i nie atakować jej za decyzję, którą podjęła ponad pięć lat temu. Choć kobieta nie jest pierwszą mamą, która nie karmi swojego dziecka piersią, mimo wszystko budzi kontrowersje. Przeczytaj także: Maria Dejmek szczerze o karmieniu piersią: "Potworny ból piersi, za mało pokarmu, potem nawały mleczne"
