W jakim wieku dziecko jest najtrudniejsze dla rodzica? Wcale nie chodzi o nastolatka

Bunt dwulatka? Nastoletnia burza hormonów? Nie. Badania wykazały, że "trudny wiek" pokrywa się z pierwszymi latami szkolnego życia. Też tak uważacie?

Rodzice wskazali na "trudny wiek" dzieci

Bunt dwulatka? Okazuje się, że to nie ten okres życia dzieci jest dla rodziców najtrudniejszy. Z brytyjskich badań przeprowadzonych przez OnePoll na zlecenie firmy Mixbook wynika, że rodzice najgorzej wspominają okolice ósmych urodzin dzieci. To właśnie czas między szóstym a ósmym rokiem życia wskazują jako ten najbardziej brutalny. Z badań, w których wzięło udział dwa tysiące rodziców dzieci w wieku szkolnym, wynika także, że przyjemnym zaskoczeniem były szóste urodziny - rodzice myśleli, że to będzie trudny okres, a okazał się łaskawy. Szóste urodziny to także czas, gdy pojawia się niezależność "dużego dziecka". Z kolei siedmiolatkowie mają najgorsze napady złości.

Kamienie milowe rodzicielstwa

Pierwsze słowa, pierwsze kroki? Są ważne, ale to nie te wydarzenia sprawiają, że wiemy, że nasze dziecko dorasta. Ankietowani rodzice wskazali, że zorientowali się, że ich potomek jest duży, gdy zaczął pomagać młodszemu rodzeństwu. A inne kamienie milowe, które świadczą o tym, że dziecko rośnie? Najwięcej, bo 42 proc. badanych wskazało, że takim wydarzeniem jest pierwszy dzień w przedszkolu. Dla 37 proc. to pierwsze samotne wyjście dziecka, a dla 35 proc. - pójście do szkoły.

Wydarzenia, o których się pamięta

Co jest stałym elementem wspomnień, rzeczą, którą porusza się na spotkaniach rodzinnych? Śmieszne sytuacje, których bohaterem jest dziecko. Po latach wspominamy zabawne przejęzyczenia, ulubione słówka czy potrawy, które po latach wydają się niejadalne. Wspomnienia zachowujemy nie tylko w pamięci, gromadzimy także rzeczy, które mają nam przypominać o ważnych chwilach. Według ankietowanych rodziców, najwięcej pamiątek gromadzimy w okolicach szóstych urodzin dziecka. To nie tylko zdjęcia czy nagrania, ale i... włosy czy zęby.

A najbardziej zawstydzające sytuacje? Jak wynika z badań, odpowiedzialne są za nie nie maluchy - średni wiek, w którym dzieci najbardziej zawstydzają swoich rodziców to sześć lat. A najgorsze sytuacje? Według rodziców to przede wszystkim: publiczne wykrzykiwanie nieodpowiednich rzeczy (wskazało na nie 33 proc. ankietowanych), rozbieranie się w miejscach publicznych (28 proc.) oraz przypadkowe zabranie czegoś ze sklepu, bez płacenia (27 proc.).

Badani rodzice wskazali także czas, kiedy dzieci stają się ich przyjaciółmi. Jak się okazuje, to 19 lat. Czyżby było to związane z momentem, gdy maluchy opuszczają gniazdo?

Zobacz wideo Jak nie zawstydzić własnego dziecka? Kilka wskazówek
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.