Shawn Johnson to amerykańska gimnastyczka sportowa. W 2019 roku na świat przyszło jej pierwsze dziecko, Drew. W wywiadzie dla amerykańskiego portalu People, kobieta opowiedziała o problemach, jakich doświadczyła jako nowa mama. Jak się okazuje, Johnson od początku miała problem z karmieniem piersią. Wyznaje, że karmienie piersią za każdym razem kończyło się płaczem jej i jej córki, dlatego postanowiła zwrócić się o pomoc do konsultantki laktacyjnej.
Miałam straszne doświadczenie z konsultantką laktacyjną. W pewnym momencie kazałam jej wyjść z mojego domu po tym, jak powiedziała, że zrujnowałam mojemu dziecku życie, ponieważ karmię je butelką z mlekiem modyfikowanym.
Johnson dodaje, że czuła się jak zdesperowana mama, która starała się zająć córką najlepiej jak potrafiła, a była przez to oceniana.
Kiedy jesteś mamą, masz w sobie to naturalne poczucie obowiązku. Musisz zająć się swoim dzieckiem i częścią tego jest zapewnianie mu mleka. Kiedy nie potrafisz sama nakarmić córki, z jakiegokolwiek powodu, czujesz się winna. Dodatkowo, kiedy inni mówią ci, że mleko z piersi jest najlepsze dla dziecka masz wrażenie, że zawodzisz jako matka.
Wybór pomiędzy karmieniem dziecka mlekiem z piersi a mlekiem modyfikowanym to osobista sprawa każdej kobiety i nie powinniśmy go komentować. Czasami mamy nie są w stanie, z przyczyn zdrowotnych czy osobistych, karmić dziecka w sposób naturalny. Khloe Kardashian ostatnio wyznała, że karmienie piersią było dla niej jak tortura i dopiero mleko modyfikowane pomogło jej cieszyć się w pełni z macierzyństwa. Wiele osób nie wie, że istnieje nawet schorzenie o nazwie DMER, które sprawia, że podczas karmienia, kobieta odczuwa ogromny smutek. Na naszej stronie opublikowałyśmy już artykuł, w którym dokładnie wyjaśniamy, czym różni się mleko z piersi od mleka modyfikowanego i jakie korzyści każde z nich niesie dla dziecka.