Marina Łuczenko swój Instagram wykorzystuje nie tylko do pokazywania pięknych zdjęć z egzotycznych wycieczek czy rodzinnych chwil, lecz także do komunikacji z fanami. Ostatnio na swoim Instastories urządziła sesję pytań i odpowiedzi. Obserwatorzy żony Wojciecha Szczęsnego pytali o przeróżne rzeczy - zarówno o te dotyczących kwestii zawodowych, jak i spraw prywatnych.
Jedna z osób spytała Marinę Łuczenko-Szczęsną o sen jej syna Liama:
Czy Liam śpi w swoim pokoju? Przesypia noce?
- czytamy pytanie na Instastories znanej mamy.
Marina Łuczenko-Szczęsna odpowiedziała na pytanie swojego fana zaskakująco otwarcie. Zdradziła też więcej szczegółów!
Śpi z nami w pokoju w swoim łóżeczku, ale wyłazi w nocy do nas. Uwielbiam z nim spać
Marina Łuczenko w 2016 roku wzięła ślub z Wojciechem Szczęsnym, bramkarzem włoskiego klubu piłkarskiego Juventus Turyn. Dwa lata później 30 czerwca 2018 roku urodziło się ich pierwsze dziecko - syn Liam. Chłopiec przyszedł na świat w warszawskim szpitalu specjalistycznym im. Świętej Rodziny. Rodzice wywołali sporo kontrowersji wyborem tak oryginalnego imienia. Nie wszyscy (nawet część dziennikarzy) nie potrafiła sobie poradzić z jego wymową.
Liam to w rzeczywistości skrót od irlandzkiego imienia "Uilliam", które brzmi łudząco podobnie do Williama. Znaczenie imienia ma związek z dwoma staroniemieckimi słowami - willa, czyli "wola" lub "moc", oraz helma, oznaczającego hełm. Specjaliści tłumaczą to połączenie jako "strażnik".
Żona Wojciecha Szczęśnego nie ukrywa syna w social mediach. Na Instagramie chętnie dzieli się kulisami ich prywatnego życia. Pokazuje, jak razem kibicują na meczach turyńskiego klubu (zobacz: Marina Łuczenko z synem na meczu. Zdjęcia pokazał też Wojtek Szczęsny. "Z najlepszym wsparciem") oraz wspólnie się bawią.