Niespodziewana ciąża na ślubie
Ślub to jeden z ważniejszych momentów w życiu każdej kobiety. Biała suknia, rodzina i przyjaciele. Wszystko dopięte na ostatni guzik. Panna młoda i pan młody są w centrum zainteresowania i czują się jak w bajce.
Niestety nie zawsze jest tak kolorowo i czasami z najlepszego wesela może zrobić się tragedia albo niespodziewany poród. Taka sytuacja miała miejsce na weselu pewnej kobiety, która postanowiła opisać swoje zdziwienie po tym, jak jej szwagierka, która najwyraźniej nie wiedziała, że jest w ciąży, musiała opuścić ślub.
To, co mogło być radosną nowiną w innych okolicznościach, stało się koszmarem dla panny młodej, której historia trafiła do serwisu Reddit. Była wściekła i uważała, że jej szwagierka zepsuła ceremonię. Całą sytuację opisała w liście do portalu "Babygaga".
Wesele odbywało się w odległym domu obok rancza jej rodziców. Ciężarna kobieta zaczęła się źle czuć podczas kolacji, która odbyła się dwa dni przed ślubem.
Wyglądała bardzo źle, powiedziała, że ma skurcze i poprosiła mojego brata, aby zabrał ją wcześniej do domu
- napisała panna młoda.
Ślub zrujnowany przez ciążę
Przyszła mama nie była świadoma tego, że jest w ciąży. Na ślubie wyglądała na chorą i zmęczoną. Stojąc przy pannie młodej, szwagierka niemal płakała, gdy ceremonia się rozpoczęła. "Robiliśmy zdjęcia, a ona ledwo wytrzymywała" - napisała panna młoda. "Była niepocieszona, płakała i narzekała na skurcze, a następnie zwymiotowała" - dodaje. Ślub bardzo szybko dobiegł końca. Brat panny młodej odprowadził swoją partnerkę do domu i zaczekał z nią na karetkę. Kobieta pomimo tego, iż bardzo się źle czuła, wciąż nie zdawała sobie sprawy, że rodzi. Godzinę później urodziła na podłodze w kuchni. Panna młoda wyznała:
Jestem zdenerwowana, że nigdy nie poprosiła o pomoc ani nie powiedziała, że się źle czuje. Jestem zdenerwowana, że nikt nie zabrał jej do szpitala i nie zasugerował jej, że nie powinna iść na ślub.
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela już po ślubie
Złość panny młodej
Panna młoda wyznała, iż nie wierzy, że szwagierka nie wiedziała o ciąży. Incydent doprowadził do kłótni między nią a jaj bratem. Od czasu ślubu nie rozmawiają, ponieważ zerwała kontakt. Zaczęła zastanawiać się, czy ma rację i robi słusznie, czując złość do szwagierki. Jej szczera wypowiedź nie znalazła wielu sympatyków. Większość osób skomentowała sytuację, twierdząc, że robi źle. Jedna z internautek napisała: "Jesteś zła na nią z powodu nagłego wypadku. Ona o tym nie wiedziała". Inna dodała: "Istnieje ogromna różnica między byciem zdenerwowanym tym, co się stało, a rozczarowaniem i złością na osobę, która nie miała złych zamiarów". Większość osób uważała, że panna młoda jest niesprawiedliwa, inni uważali, że ma prawo być zdenerwowana.
