Małgorzata Rozenek pojechała z dziećmi do Tyrolu. Fanka hejtuje: Do szkoły już nie chodzą?

Małgorzta Rozenek zabrała synów na wspólny urlop. Fanka zapytała, dlaczego synowie nie chodzą do szkoły. Prezenterka odpowiedziała.

Małgorzata Rozenek z dziećmi 

Małgorzata Rozenek wraz ze swoim mężem Radosławem Majdanem spodziewają się pierwszego wspólnego dziecka. Para długo starała się o potomka, udało się za pomocą metody in vitro. Celebrytka ma już dwóch synów z poprzedniego związku. Podczas ciąży prezenterka dużo wyjeżdża za granicę i zwiedza. Ostatnio na urlop postanowiła zabrać swoich synów. Wspólnie pojechali do Tyrolu. Na swojego Instagrama Małgosia wstawiła zdjęcie miasta, na którym widać Radka i dzieci. Fotografia przedstawia malowniczy krajobraz i wygląda jak z obrazka. Podpisała je: 

Zaczynamy tyrolską przygodę.

Ciężarna Małgorzata Rozenek poleciała do Nowego Jorku. "Lekarz dał nam maseczki"

Zobacz wideo

Ferie zimowe

Jak wiadomo, zawsze pod zdjęciami celebrytów pojawiają się dziesiątki komentarzy. Jedne miłe inne mniej. Tym razem jedna z fanek skomentowała zdjęcie i zapytała, dlaczego synowie Małgosi nie chodzą do szkoły. "A dzieci to chodzą do szkoły, czy tylko czasami?" - skomentowała. Małgosia odpowiedziała, że przecież są ferie zimowe. Inne obserwatorki napisały:

"Dwa lata temu byłam z mężem w Seefeld na "Winterparty", było super. Piękne miasteczko i mega impreza. Bawcie się dobrze".

"Bajecznie. Udanej zabawy i miłego wypoczynku w tak cudnym miejscu".

"Jestem pod wrażeniem Pani aktywności w ciąży, naprawdę podziwiam i życzę miłego odpoczynku!".

 
Więcej o:
Copyright © Agora SA