Tata pozwolił jej zrobić pierwszy tatuaż, gdy miała 2 lata. Dziś ma 9 lat, dredy i "uwielbia tatuować małpki"

Pewna dziewczynka z południowych Niemiec bardzo lubiła malować. Nic szokującego, prawda? Może jednak zmienice zdanie, wiedząc, że rodzice dwulatki pozwolili jej dziecięce rysunki tworzyć na ludzkim ciele. Dziś Maya Lu ma dziewięć lat i uchodzi za najmłodszą tatuażystkę na świecie.

Dwulatka, która lubiła malować

Gdy Maya Lu z Tengen w południowych Niemczech miała dwa lata, jej mama zauważyła, że dziewczynka bardzo lubi malować. Zaczęła zdradzać też zainteresowanie jeszcze jedną rzeczą: pracą jej rodziców: popularnych tatuażystów znanych pod pseudonimami - Lily Lu i Anuskatzz.

Od zawsze uwielbiała myszkować po naszym salonie tatuażu. Miała swój mały kącik z małym stoliczkiem, gdzie mogła tworzyć swoje projekty, bawić się farbami albo zajmować się jakimiś innymi pracami plastycznymi

- mówił w rozmowie z Daily Mail tatuażysta, a obecnie youtuber - Lily Lu.

Początkowo dziewczynka tylko przyglądała się pracy rodziców, szybko jednak sama zapragnęła spróbować swoich sił na maszynce do tatuowania. Pierwsze dzieło na ciele wykonała już wieku dwóch lat. Szybko jednak jej klientami stali się nie tylko rodzice. 

Dla niej tatuowanie było tak samo jak malowanie na papierze. W salonie ma też wielu dorosłych kolegów, którzy chcieli tatuaż spod jej igły. Tak to się zaczęło. Z czasem zaczęła tatuować więcej i więcej. Wszystko zależy od nastroju. Czasem nie ma na to ochoty, a czasem zrobi jakiś projekt, który jej się podoba i ja muszę znaleźć kogoś, kto chciałby taki tatuaż

- opowiadał w tej samej rozmowie ojciec "najmłodszej tatuażystki świata". 

 
 

Rodzice wybrali już dziewczynce zawód?

Dziewięcioletnia dziś Maya wydaje się całkowicie zafascynowana pracą rodziców i kulturą, w której się obracają. Ma na głowie kilka dredów i wybiera dla siebie mało typowe dla dzieci ubranka. Rodzice jednak podkreślają, że nie chcą na córce wywierać presji co do jej przyszłości.

 Póki co tatuowanie sprawia jej radość, więc uczą ją nowych technik i pokazują możliwości, jakie daje stosowanie różnych tuszy i igieł. 

Oczywiście nie można jej porównywać z żadnym profesjonalnym tatuażystą, jesteśmy jednak pod ogromnym wrażeniem, jak szybko robi postępy. Tatuuje sprawnie i czysto

- wyjaśnia w dalszej części rozmowy Lily Lu.

Sama Maya ma sprecyzowane gusta, jeśli chodzi o tatuaże. Najbardziej lubi wykonywać projekty grubą igłą. Ulubionym wzorem są małpki w każdym rozmiarze i kolorze, choć jest otwarta też na propozycje od klientów.

 

Jeśli wasze dziecko też lubi rysunki na ciele, a nie macie swojego studia tatuażu, zacznijcie od zainwestowanie w dobrej jakości farbki do twarzy. Zwracajcie uwagę na składy, bo mogą być one niebezpieczne dla dziecka. 

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.