Milionerzy to polski teleturniej prowadzony przez Huberta Urbańskiego. Emitowany jest od 1999 roku. Ostatnio w pytaniu za dziesięć tysięcy złotych pan Wojciech Karolczak miał za zadanie dokończyć tekst wyliczanki dla dzieci.
Pan Wojciech do pytania o wyliczankę przystąpił z jednym kołem ratunkowym - telefonem do przyjaciela. Było to piąte pytanie warte dziesięć tysięcy złotych. Pytanie zadane przez Huberta Urbańskiego brzmiało:
Dokończ fragment piosenki: "Kółko graniaste, czworokanciaste. Kółko nam się połamało...
Odpowiedzi brzmiały następująco:
Uczestnik programu nie słyszał wcześniej o rymowance. Postanowił wyeliminować odpowiedzi, które według niego nie pasowały. Na początku wykluczył odpowiedź A : "i tak ledwo się trzymało", później B: "cztery grosze kosztowało". Po dłuższym zastanowieniu postanowił odrzucić również odpowiedź C: "mało głów nam nie urwało". Pan Wojciech nie chciał korzystać z ostatniego koła ratunkowego i zaryzykował. Za prawidłową odpowiedź uznał odpowiedź D: "i zabawę nam przerwało". Niestety, nie była to dobra odpowiedź. Cała wyliczanka brzmi:
Kółko graniaste, czworokanciaste. Kółko nam się połamało, cztery grosze kosztowało, a my wszyscy bęc!
Pan Wojciech opuścił program z gwarantowanym tysiącem złotych.
Tego nie da się 'odzobaczyć', czyli wpadki telewizyjne, które zapamiętamy na długo