Arianna Bowering za każdym razem, gdy pokazuje zdjęcia swojej córki Angeliki jest krytykowana. Dziewczynka urodziła się ze znamieniem na twarzy, które nazywa się plamami z wina porto. Są to płaskie, ciemnoczerwone, najczęściej spotykane na twarzy lub kończynach. Nie mają tendencji do przekraczania linii środkowej. Zwykle nie są związane z innymi objawami. Jednak plamy z wina porto wokół oka sugerują, że jaskra może rozwijać się w tym oku.
Nazywają twarz Angeliki "ohydną"
Ludzie twierdzą, że dziewczynka wygląda, jakby "mama włożyła jej głowę do patelni".
Najgorszy komentarz w mediach społecznościowych, jaki pojawił się pod zdjęciem Angeliki to stwierdzenie, że wygląda, jakby miała grillowaną twarz
- opowiedziała 27-letnia Bowering agencji brytyjskiej Caters News Agency. Mama z Australii zdradziła, że córka została nazwana także "ohydną", a jeden z komentujących stwierdził, że „nigdy nie będzie miała chłopaka”.
Dodatek do urody czy wada?
Mama Angeliki wspomniała, jak na meczu piłkarskim ktoś podszedł do niej i stwierdził, że dziewczynka ma wadę.
Po prostu mi to powiedział, a potem odszedł. Byłam zszokowana
- relacjonuje Bowering. Kobieta zaś wraz z Corey, mężem i tatą dziewczynki nie traktują znamienia jako wady, a jako „wyjątkowy dodatek do urody, z którego należy się cieszyć". Twierdzą, że nie zamierzają ukrywać dziewczynki z powodu zmiany. Uważają, że jest wspaniała.
Najbardziej denerwuje mnie, gdy ludzie mówią mi, że może po prostu przykryć znamię makijażem, gdy będzie starsza. Dlaczego ma to ukrywać? Jeśli zechce się z tym afiszować, może
- tłumaczą. Według The Vascular Birthmarks Foundation plamy z wina porto to naczyniowe wady naczyń włosowatych, które występują u trzech na 1000 urodzeń . Niedawno pisaliśmy o dziewczynce, która również ma znamię. To Luna Fenner, która nazywana jest "dziewczynką Batmanem". Na jej twarzy są zmiany barwnikowe, które przypominają maskę Batmana.
Jak odróżnić znamię od śmiertelnie groźnej zmiany na skórze?
