Piosenkarka wypoczywa w zimowej stolicy Polski, jak często bywa nazywane Zakopane. Marina na swoim Instagramie publikuje zdjęcia z wyjazdu - również takie, na których pozuje z synem. Na jednym z nich jest z Liamem na tarasie, a chłopiec nie ma na głowie czapeczki. To "zbrodnia", za którą obrywa się wielu mamom.
To nie piękne widoki przykuły uwagę komentujących. Skupili się na ocenie stylizacji piosenkarki, a także na tym, co ma na sobie Liam. Zwrócono także uwagę na to, czego chłopiec nie ma, czyli czapeczki. To nakrycie głowy to chyba jedno z polskich dóbr narodowych, wiele osób uważa, że dziecko powinno je mieć, niezależnie od pogody. A gdy czapeczki zabraknie podczas zimnych dni, mamom się obrywa. Niejednej kobiecie obcy ludzie zwracali uwagę, a "gdzie to dziecko ma czapeczkę?" jest już pytaniem, które można określić mianem kultowego. Marina Łuczenko również musiała się z nim zmierzyć. Ironicznie zwróciła na to uwagę jedna z komentujących, pisząc: "Gdzie czapka" za 3, 2,1...
Dziecko powinno nosić czapeczkę, aby uniknąć zapalenia uszu - tak niesie wieść. Jak jest naprawdę? Musimy pamiętać, że za zapalenie ucha nie odpowiada bezpośrednio brak czapki. Jest ono wywoływane przez bakterie lub wirusy, a nie przez zimne powietrze, które nawet przy braku nakrycia głowy nie dostanie się do ucha. "Bo zawieje uszy" - nie, mechanizm jest inny. Jednak już wychłodzenie organizmu, może powodować jego osłabienie, przez co będziemy bardziej podatni na ataki drobnoustrojów. Ważne w profilaktyce zapalenia ucha jest także unikanie kataru, który może "przejść" na oskrzela, płuca lub właśnie uszy.
Czy najwięcej ciepła ucieka przez głowę? Sprawdźcie: