W ubiegłym roku było głośno na temat kryzysu w związku Daniela Martyniuka (syna gwiazdy disco-polo) i jego żony. Mężczyzna zniknął w pewnym momencie z mediów społecznościowych i został ojcem, a Zenek Martyniuk dziadkiem. Jak piosenkarz czuje się w tej roli?
Zenek Martyniuk w rozmowie z tygodnikiem "Świat i ludzie" zdradził, jak dzisiaj wygląda sytuacja pomiędzy jego synem a synową oraz, jakimi są rodzicami.
Daniel i Ewelina świetnie sobie radzą jako rodzice, problemy w związku też mają za sobą, między nimi dobrze się dzieje. Wierzę, że te złe doświadczenia młodzi mają na zawsze za sobą. Moja wnuczka musi wychowywać się w dobrej, kochającej się, zgodnej rodzinie
- powiedział.
Laura, wnuczka Zenka Martyniuka 12 lutego skończy rok. Dziadek zdradził, że dziewczynka zaczęła już mówić słowo "dziadzia". Powiedział również, że dziewczynka od razu zaczyna tańczyć, gdy tylko usłyszy muzykę.
Bardzo żywo reaguje na muzykę. Syn z synową mówią, że uwielbia słuchać moich piosenek. Chciałbym, żeby wnusia grała na skrzypcach i na pianinie, ale nie chcemy z żoną nic narzucać. To rodzice muszą zdecydować, co dla niej jest najlepsze
- wyznał. Dodał, że nie wtrącają się do wychowania dziewczynki, chociaż kochają Laurę nad życie i zrobią co w ich mocy, żeby rodzina, którą założył syn, była szczęśliwa.