Kolczyk w nosie nazwy - z jakimi możemy się spotkać?
Piercing to obecnie nie tylko jakiś kaprys lub ulotny modowy trend. Dla wielu ludzi to sztuka i ważny element ich image'u, który posiada odniesienia w kulturze. Przecież swoje ciała prawdopodobnie przekłuwali już jaskiniowcy, do dzisiaj robią to plemiona żyjące w odległych stronach świata. Również niektóre subkultury uważają piercing za ważny element budowania swojej tożsamości. Sam kolczyk w nosie posiada różne nazwy. Będzie to nostril, septum, kółko lub kolczyk umieszczony z boku. Dzielimy je ze względu na sposób przekłucia ucha i umiejscowienie ozdoby.
- Nostril to nazwa kolczyka, którym przekłujemy nozdrze. Podejście najbardziej klasyczne i najmniej inwazyjne.
- Decydując się na septum musimy się liczyć z przekłuciem chrząstki nosowej. Ten sposób bardziej przypomina zwyczaje, jakie z kolczykowaniem mają ludy żyjące z dala od cywilizacji.
- Kółeczko to z kolei umieszczenie ozdoby w sposób bardziej dyskretny tak, że nie rzuca się ona zaraz w oczy.
Kolczyk do nosa - jaki wybrać?
Wybór kolczyka do nosa nastręcza wielu trudności. Decyzja o samym przekłuciu nie jest łatwa. Gdy się już co do tego upewnimy, musimy przemyśleć, jaki kolczyk w nosie chcemy mieć. Oczywiście jednym z elementów, które będą nas ograniczać, może być cena. Musimy się zastanowić nad tym, czy chcemy zrobić sobie samym prezent dla własnej satysfakcji, czy też zabłysnąć nim w towarzystwie. Nie ma nic złego w kreowaniu własnego wizerunku, także za pomocą kolczyka do nosa, ale dobrze, aby był to świadomy wybór. Poza tym, jak wiadomo, każdemu podoba się co innego.
Czy kolczyk w nosie boli - najczęściej zadawane pytanie
Czy kolczyk w nosie boli? - oto jedno z najczęściej zadawanych pytań. I to wcale nie tylko przez nastolatków. Kwestia bólu również może być w końcu tym, co zmieni nasze plany odnośnie do przekłucia nosa lub nawet je zniweczy. Przede wszystkim trzeba powiedzieć jedno: tego zabiegu nie powinno się wykonywać samodzielnie - tak, jak niektóre osoby dokonują przekłucia ucha. Z kolczykiem w nosie może bowiem wiązać się więcej komplikacji, więc warto postawić na sterylność i fachowe ręce. To, czy będzie nas bolało, zależy przede wszystkim od umiejscowienia kolczyka w nosie. Niewielka dziurka w płatku nosa nie będzie przesadnie bolesna lub związana z dużą ingerencją. Gorzej, jeśli zdecydujemy się na septum. Wtedy konieczne będzie raczej miejscowe znieczulenie. Różny jest także okres gojenia poszczególnych rodzajów kolczyka w nosie. Nostril będzie wygojony już po trzech-czterech tygodniach, ponieważ jest najmniejszy. Wybierając septum musimy się liczyć z nawet kilkoma miesiącami przeznaczonymi na wygojenie małej rany.
Kolczyk w nosie cena - czy to dużo kosztuje?
Cena kolczyka w nosie jest uzależniona od kilku czynników. Przede wszystkim chodzi o sposób przekłucia. W salonie zapłacimy za to od kilkudziesięciu do nawet dwustu złotych. Warto postawić na miejsce sprawdzone i dobrze oceniane, wcześniej zaś zapoznać się z technikami robienia tego rodzaju zabiegów. Jeśli już dokonamy przekłucia i mamy wybrać konkretny kolczyk w nosie - cena zaczyna się już nawet od kilkunastu złotych. Górnej granicy być może nawet nie być - możemy postawić na niezwykle kosztowne projekty z drogimi kamieniami.
Kolczyk w nosie zgoda rodziców, czyli o problemach nastolatków
Kolczyk w nosie i zgoda rodziców? Tak, to bardzo istotne. Bardzo często na kolczyk w nosie (lub innej części ciała) chcą zdecydować się młodzi ludzie. Powody są różne - moda, upodobania estetyczne lub po prostu fantazja. W przypadku osób poniżej osiemnastego roku życia kolczyk w nosie wymaga zgody rodziców lub opiekunów prawnych.
