Anna Lewandowska trenerka, mama małej Klary i żona Roberta Lewandowskiego, już za parę miesięcy urodzi swoje drugie dziecko. Z miesiąca na miesiąc coraz chętniej pokazuje swoje kształty podczas ciąży. Pomimo tego stanu nie zrobiła sobie przerwy, nadal dużo ćwiczy i przekazuje ważne informacje w postach z "cyklu ciąża".
Anna Lewandowska pokazuje swoją wieczorną rutynę
Ostatnio trenerka na swojego Instagrama wstawiła zdjęcie pokazującą ją w bikini. Na fotografii widać już spory brzuch Ani. Pod zdjęciem napisała post na temat ciąży i pytań, które nurtują jej fanki. Przyznała, że najczęstsze pytania, jakie dostaje to, takie na temat treningów w ciąży, a przede wszystkim trenowania mięśni brzucha. Ania odpowiedziała, że w ciąży nie należy robić klasycznych brzuszków angażujących mięśnie proste. dodała, że ciąża to nie czas na tego typu trening.
Ania w poście napisała, że mięśnie ciążowego brzucha naturalnie ulegają rozciąganiu, a ćwiczenia dodatkowo spowodują rozejście się mięśni prostych brzucha. Mięśni skośnych nie da się wyćwiczyć bez angażowania mięśni prostych:
Nie zaleca się także wykonywania ćwiczeń w drugim trymestrze ciąży. Wówczas macica oraz dziecko powiększając się uciska żyłę dolną, biegnącą wzdłuż kręgosłupa, co może spowodować niedotlenienie maleństwa (niektóre kobiety mogą czuć dyskomfort oraz zawroty głowy w tej właśnie pozycji) Najbezpieczniejszą pozycją w treningu jest leżenie na boku.
Dodała, że ćwiczenia mięśni prostych brzucha wymagają parcia zwiększającego ciśnienie w klatce piersiowej (śródpiersiowe) oraz w jamie brzusznej (śródbrzuszne) - mogą spowodować przedwczesny poród, a w pierwszych miesiącach ciąży nawet poronienie. Poradziła, aby ćwiczyć jedynie mięśnie głębokie oraz dna miednicy. Kolejny ważny punkt dotyczący ćwiczeń poświęcony jest mięśniom prostym brzucha. Napisała:
Jeśli kobieta zauważy pierwsze symptomy rozejścia się mięśni prostych brzucha, to powinna się skonsultować z lekarzem lub rehabilitantem i zaczerpnąć fachowej wiedzy jak zatrzymać proces i wzmocnić mięśnie brzucha.
Anna Lewandowska przypomniała, żeby pamiętać, że każda ciąża jest inna i potrzebuje indywidualnego podejścia, a ostrożności nigdy za wiele.