Mama z Australii zaskoczyła innych kierowców. Karmiła piersią dziecko, jadąc autostradą

Mama z Australii, Raquel Reynolds, wstawiła na Instagrama nagranie, na którym widać, jak karmi swoje dziecko. Do niecodziennej sytuacji doszło podczas prowadzenia auta w korku na autostradzie.

Mama opublikowała zaskakujące wideo

Raquel Reynolds z Brisbane w Australii to mama czteromiesięcznego dziecka. Niedawno w mediach społecznościowych podzieliła się nietypową historią. Utknęła w korku w pobliżu swojego domu, gdy w pewnym momencie jej dziecko zaczęło płakać - było głodne. Mama postanowiła więc nakarmić je piersią podczas jazdy. 

Pięć najbardziej popularnych mitów na temat karmienia piersią:

Zobacz wideo

Karmienie piersią w trakcie jazdy

Raquel wstawiła nagranie na Instagrama, na którym widać, jak karmi piersią dziecko w samochodzie na autostradzie. Podpisała je: "Co ty byś zrobiła?". W klipie próbuje usprawiedliwić swoje działania, mówiąc: "Siedziałam w korku, a dziecko było głodne". Dodała, że "to było niebezpieczne i trochę szalone, ale co miałam zrobić?".

Mamy komentują

Sytuacja, którą przedstawiła mama, wzbudziła duże zainteresowanie innych kobiet. Opowiedziały, jak one zachowałyby się w takiej sytuacji. Niektóre matki twierdziły, że zrobiłyby to samo, podczas gdy inne zauważyły, że powinna była być lepiej przygotowana.  

Zrobiłabym to samo. Cieszę się, że wszystko w porządku

- napisała jedna z obserwatorek. Inna dodała, że "postąpiłaby tak samo, bo była to trudna sytuacja".

Niebezpieczne karmienie piersią

Mimo że niektóre matki przyznały, iż podjęłyby taką samą decyzję, karmienie w trakcie prowadzenia samochodu i podróżowanie bez fotelika jest niebezpieczne - może zakończyć się wypadkiem i tragedią.

W Polsce w przypadku kierowców jedzenie w trakcie jazdy samochodem zagrożone jest mandatem (art. 63 punkt 5 Kodeksu drogowego). W pojazdach nie powinny niczego spożywać także małe dzieci, a jak pokazuje wiele wypadków w Polsce, nie wszyscy rodzice mają tego świadomość. W trakcie jazdy samochodem może dojść do zadławienia lub zachłyśnięcia. Rodzicom czasami bardzo trudno jest szybko udzielić dziecku pierwszej pomocy. Jeśli więc mamy taką możliwość, jedzmy przed podróżą lub po niej. Możemy także zdecydować się na postój.

Więcej o:
Copyright © Agora SA