Mama kupiła dziecku lalkę wypełnioną ogromną ilością kokainy. Sprawą zajęła się policja
Mama zamówiła dziecku prezent
Elizabeth Faidley mama z Bergen County w stanie New Jersey, na swoim Facebooku podzieliła się przerażającą sytuacją. Zamówiła swojej córce Ellie prezent, który dziewczynka bardzo chciała dostać. Zapłaciła za niego 500 dolarów. Była to lalka, która miała puszyste zielone włosy, pomalowaną łuską skórę i płetwę. Elizabeth dla Today wyznała, że córka: „Marzyła, aby nazwać lalkę Pearl”. Mama zrobiła wszystko, aby dziecko dostało idealny prezent, z którego się bardzo ucieszy. Kiedy Ellie zobaczyła lalkę, Faidley szybko zrozumiała, że to nie jest lalka, którą wymarzyła sobie córka. Powiedziała: "Chciałam ładną lalkę".
Zaskakujące miejsce, w którym zostały ukryte narkotyki
Rozmowa mamy z dzieckiem
Mama wyjaśniła, że najważniejsze jest nie to, co jest na zewnątrz, ale to co jest w środku. Odbyła z dzieckiem dyskusję na ten temat i dodała, że będzie mogła pokochać Pearl, ponieważ jest miękka. Dziewczynka odpowiedziała: "Nigdy nie dotykam tej lalki. Ma na sobie zepsute rzeczy, mamo". Jednym z największych zmartwień Ellie dotyczących Pearl były jej zielone włosy, więc Faidley kupiła zestaw do farbowania włosów, aby przefarbować ją na blond. „Wiele razy próbowałam ją farbować” - powiedział Faidley. Niestety próby zmiany koloru włosów nie udały się. Córka powiedziała mamie: „Spójrz mamo, jest coraz gorzej, poddaj się”.
Mama zaskoczona prezentem
Kobieta się nie poddała. Chciała, aby jej dziecko było szczęśliwe. Znalazła szpital dla lalek i misiów i skontaktowała się z nim. Parę dni później oddała lalkę do szpitala i dostała niepokojący telefon. Zadzwonił do niej detektyw z Departamentu Policji Secaucus. Poinformował, że pracownicy szpitala dla lalek, wezwali policję. Pracownicy, kiedy zdjęli głowę lalce, znaleźli w niej kokainę. Mamie udało się przekonać detektywa o tym, że jest niewinna. Opowiedziała mu całą historię, co on skomentował:
Wydałaś tyle pieniędzy na tę lalkę? Czy słyszałeś kiedyś o Arielce? Jest ładną syrenką. Możesz ją kupić w każdym sklepie Disneya
Mamie po sprawdzeniu jej przez władze i ustaleniu, że nie była wcześniej karana, powiedziano, że nie jest już podejrzana. Później dowiedział się, że syrenkę zakupiono w sklepie, który wykorzystywał swoje zabawki do przemytu narkotyków. Kobieta wykonała telefon do sklepu, aby dostać zwrot pieniędzy za lalkę. Początkowo nie udało jej się to, ponieważ pracownicy podtrzymywali, że narkotyki były jej. Po wielu próbach otrzymała zwrot pieniędzy.
-
Egzamin ósmoklasisty. Są trzy duże zmiany. Tomasz Rzymkowski: Analizowaliśmy wszelkie warianty i możliwości
-
Mama 22 dzieci była w ciąży bez przerwy przez ponad 16 lat. "Najkrótszy poród trwał 45 minut"
-
Szkoły zamknięte w woj. warmińsko-mazurskim. Mama 7-latki: Te dzieci są ganiane w tę i we w tę
-
Szkoły zamknięte do końca roku szkolnego? Rodzice: To może wyrządzić dzieciom krzywdę
-
Kiedy wrócimy do szkoły? Minister Czarnek: Martwimy się o to, czy nie będziemy musieli zamykać szkół dla klas 1-3
- "Sklepy cynamonowe" Brunona Schulza - szczegółowe streszczenie lektury i główne motywy
- Pierwsza komunia święta 2021 pod znakiem zapytania. "Dla bezpieczeństwa należałoby je przesunąć"
- Nabór tekstów do 7. edycji Piórka trwa. "Jest o co się starać" - zapewnia laureatka poprzedniej edycji
- Nigdy nikt nie pokazał tak prawdziwie, jak wygląda karmienie piersią. Ta reklama poruszyła matki. "Popłakałam się"
- Obowiązkowe lektury egzamin ósmoklasisty 2021. Zostało dziewięć pozycji [TERMINY]