W niepublicznej Szkole Podstawowej Mistrzostwa Sportowego Kokoro znajduje się automat ze słodyczami. Piotr Jarkowski, prezes placówki otrzymał petycję od rodziców w tej sprawie. Poinformowal o tym "Dziennik Łódzki"
Sześciu rodziców napisało petycję w sprawie automatu ze słodyczami, który jest w szkole. Domagali się w ten sposób usunięcia maszyny, w którym uczniowie mogą kupować m.in. czekoladowe batony.
Muszą te węglowodany uzupełniać
– odpisały władze szkoły. Stwierdziły, że węglowodany są niezbędne w diecie sportowca. Ale w środę (26 listopada) podjęto decyzję o zmianie asortymentu w automacie.
Dorosłym ciężko jest opanować taką pokusę, a co dopiero dziecku. Przez ten automat, jako rodzice, czujemy się pozbawieni prawa do kształtowania zdrowych nawyków naszych dzieci. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, zwłaszcza w szkole o profilu sportowym
– argumentuje jedna z mam w rozmowie z "Dziennikiem Łódzki". Piotr Jarkowski odpowiedział, że zdaje sobie sprawę z tego, że słodycze są szkodliwe. Dodał jednak, że uczniowie szkoły ciężko trenują, więc muszą uzupełniać węglowodany. Prezes palcówki ostatecznie zdecydował, że maszyna zostanie usunięta z budynku.
Niepohamowany apetyt na słodycze - co robić?