Luna Fenner ma wrodzone znamię melanocytowe. Na jej twarzy są zmiany barwnikowe, które przypominają maskę Batmana. Znamiona melanocytowe to wypukłe lub płaskie zmiany na skórze. Nabyte bądź wrodzone wykwity są wybarwione lub przybierają postać żółtych, brązowych czy niebieskich znamion barwnikowych. Lokalizują się na twarzy, kończynach, tułowiu.
Aby usunąć znamię melanocytowe można zastosować laseroterapię. Leczenie dużych znamion wrodzonych polega na wczesnym i całkowitym wycięciu znamienia, co jest zalecane jako profilaktyka przed rozwojem czerniaka. U dzieci takie znamiona można usuwać już od 6.–9. miesiąca życia.
Amerykańscy lekarze odmówili leczenia rodzicom dziewczynki, tłumacząc decyzję zbyt wysokim stopniem skomplikowania zabiegu. Rosyjscy specjaliści, gdy dowiedzieli się z mediów o przypadku dziewczynki, zaproponowali, że zajmą się jej problemem. Leczenie prowadzi chirurg dr Pawel Popow w swojej klinice w Krasnodarze. Dziewczynka miała pierwszą operację. Dr Pavel Popow stwierdził, że w przeciwieństwie do alternatywnych inwazyjnych metod leczenia w USA - ta procedura była dla Luny bezbolesna.
Dr Popow powiedział, że zabieg był nieinwazyjny. To metoda z użyciem promienia laserowego, za pomocą której leczy się choroby onkologiczne. Jak relacjonuje serwis Daily Mail, po terapii widać różnicę w wyglądzie dziewczynki - znamię na jej czole jest dużo mniejsze.
Różnica, jaką widać na czole Luny jest niesamowita. Jestem teraz w 100 proc. pewna, że nie popełniłam błędu, zabierając córkę na leczenie do Rosji
- powiedziała mama Luny.
Aby pozbyć się znamienia, które przypomina maskę Batmana, dziewczynka będzie potrzebowała aż ośmiu zabiegów. Ich łączna cena wyniesie około 150 tys. dolarów (ok. 4,5 mln złotych). By je sfinansować, uruchomiono zbiórkę na serwisie crowdfundingowym "Go fund me".
Jak rozpoznać u dziecka chorobę bostońską