Kasia Tusk rozpoczyna przygotowania do Bożego Narodzenia. Wspólnie z córką skleja świąteczną ozdobę

Kasia Tusk pokazała na Instastories, jak powstawał jej domek z piernika. Każda zabiegana mama zrozumie, dlaczego zdecydowała się na gotowe elementy.

Kasia Tusk na początku tego roku została mamą. Zbliżające się Boże Narodzenie będzie pierwszym jej córki - przed nimi wyjątkowy czas, wszystko jest nowe, ponownie odkrywanie. Nie dziwi, że przygotowania rozpoczynają się już teraz. Na swoim profilu na Instagramie blogerka pokazała ozdobę - domek z piernika. Możemy zobaczyć efekt końcowy, a także podejrzeć, jak wyglądała jego budowa. Kasia Tusk wytłumaczyła także, dlaczego zdecydowali się skorzystać z gotowych elementów.

Może w dalszej przyszłości poświęcę pół dnia na ugniatanie, wycinanie i pieczenie ciasta, zrobię okiennice z migdałów i (co najmniej) trzy kondygnacje, a potem zawojuję Instagram i będę odbierać gratulacje. Teraz postawiliśmy jednak na dobrą zabawę (i pewność, że piernik będzie zjadliwy)

- napisała.

 

Cóż, wcale się nie dziwimy. Przygotowywanie ciasta i dekoracja pierniczków zajmują trochę czasu, budowa domku - jeszcze więcej. Elementy musimy przygotować wcześniej, poczekać, aż ostygną... W międzyczasie tracimy zapał, a zamiast dobrze się bawić, robimy coś, bo wypada dokończyć. A jeśli chcemy zrobić coś z dziećmi, także nie możemy długo zwlekać. Tutaj nie ma znaczenia, czy ściany są gotowe czy same je rozwałkowaliśmy - najważniejszy jest wspólnie spędzony czas i tworzenie wspólnych tradycji.

Kasia Tusk i świąteczny piernik

Na Instastories możemy zobaczyć, jak z gotowych kawałków piernika powstawał domek. Może trzeba było "tylko" skleić je lukrem, ale i do tego trzeba mieć dobrą rękę. Bywa tak, że w cukrze jest cała budowla. A tu nawet wielbłąd (choć trochę niestabilny) jest idealnie ozdobiony.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.