Olga Kalicka pokazuje macierzyństwo bez retuszu. "Kto też tak ma?"

Olga Kalicka to mama, która doskonale łączy życie prywatne z zawodowym. Na jej profilu na Instagramie znajdziemy zdjęcia z planu, ale i rodzinne kadry. Ostatnie obrazuje codzienność wielu kobiet.

Olga Kalicka opublikowała na Instagramie zdjęcie bez makijażu, w niedbałej fryzurze. Pokazała codzienność wielu matek - chociaż bywamy pięknie umalowane, uczesane, w nienagannym ubraniu, można nas też spotkać w dresie, z poczochranymi włosami.

Czasem moje dni są piękne, "instagramowe”, w make-upie i zrobionych włosach... A czasem jest tak!

- napisała na Instagramie. Aktorka zapytała też, kto też tak ma. Nie dziwi nas, że pod jej wpisem znalazło się mnóstwo komentarzy mam, które doskonale wiedzą, o czym mówi Olga Kalicka.

 

Olga Kalicka bez makijażu. To codzienność matek

Bycie mamą to cudowne chwile, ale i takie, w których jesteśmy po prostu zmęczone. Czasem mamy ochotę odpocząć, a chociaż dla naszego dziecka jesteśmy w stanie zrobić wszystko, są momenty, gdy wariujemy na pierwsze dźwięki popularnych dziecięcych piosenek. Nie zawsze mamy czas, siłę, ale i ochotę, aby się umalować i doprowadzić do (jak to mawiają niektórzy) porządku. Z innej strony - czasem to właśnie wtedy, gdy jesteśmy w dresie dzieją się najlepsze rzeczy. Mamy ochotę na wspólną głupawkę. Nawet w rytm znienawidzonego "tuturutu".

Nie dziwi, że pod wpisem aktorki pojawiło się wiele komentarzy kobiet, które doskonale wiedzą, jak wygląda rzeczywistość mam.

Wszystkie tak mamy, tylko nie wszystkie potrafimy się do tego przyznać. Sama się zastanawiałam, jak niektóre mamy dają rade. Piękne, promienne, w make-upie, a mieszkanie wysprzątane jak z katalogu. Wszystko pod linijkę.
Może i niepomalowana i roztrzepana a szczęśliwa... Przynajmniej ja tak mam.
Myślę, że najważniejsze to zaakceptować siebie, swoje wady i gorsze dni, nikt nie jest przecież cyborgiem. Piękne zdjęcie to takie na którym widać szczęście, i takie tu widzę.

To tylko trzy z wielu komentarzy. Wszystkie pokazują, że niestraszne nam potargane włosy i brak makijażu. Gorzej z "Baby Shark", który w wielu domach rozbrzmiewa już od rana. Bo życie to nie tylko piękne kadry z Instagrama. Te najlepsze - bo prawdziwe - wyglądają jak ten, które opublikowała Olga Kalicka.

A jak wygląda codzienność innej mamy? W "Baby Shower" przepytaliśmy Sylwię Bombę z "Googlebox".

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.