Zakażenie salmonellą jest częstą chorobą bakteryjną, która atakuje przewód pokarmowy. Bakterie salmonelli zwykle żyją w jelitach zwierząt i ludzi i są wydalane z kałem. Ludzie zarażają się najczęściej przez skażoną wodę lub żywność. Zazwyczaj pojawiają się objawy takie jak biegunka, gorączka i skurcze brzucha.
W przedszkolu nr 3 w Sanoku doszło do masowego zatrucia pokarmowego wśród dzieci i dorosłych. Do szpitala z objawami salmonelli zgłosiło się prawie 100 osób, z czego 20 osób hospitalizowano. Wstępne ustalenia pozwoliły na stwierdzenie, że przyczyną zatrucia były pałeczki salmonelli. Aby stwierdzić dokładne przyczyny, pobrano próbki żywności oraz wymazy od chorych.
Sprawa zgłoszona do prokuratury dotyczy sprawdzenia, jak duże mogło występować niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Najpierw zbadane zostanie to, czy posiłki przygotowywane są na miejscu czy przywożone przez catering oraz, czy wszystkie osoby zajmujące się pożywieniem posiadają aktualne badania zdrowotne. Przedszkole do wyjaśnienia całej sprawy pozostanie zamknięte.
Sprawdź, czy w jajku są bakterie salmonelli
Podkarpacki inspektor sanitarny Adam Sidor przypomniał, że najważniejsze jest bezpieczeństwo żywieniowe i zachowanie zasad higieny, co jest obowiązkiem pracowników placówek edukacyjnych. Nie można zapomnieć również o częstym myciu rąk. Inspektor na antenie Radio Rzeszów powiedział:
Dochodzenie musi być długie, tylko wtedy można jednoznacznie określić, co lub kto był źródłem zatrucia. Co pomoże zapobiec podobnym sytuacjom w innych placówkach. Po środowym zatruciu w szpitalu wciąż przebywają 22 osoby, 60 ma jeszcze lekkie problemy jelitowo-żołądkowe
Szczególnej uwagi wymaga salmonella w ciąży oraz salmonella u dzieci, ponieważ szybko może u nich dojść do odwodnienia. Nie mniej groźna jest salmonelloza u osób z upośledzoną odpornością, ponieważ brak reakcji oraz leczenia może doprowadzić do niebezpiecznych powikłań, z sepsą z niewydolnością wielonarządową włącznie.
To nie pierwszy przypadek. Niedawno usłyszeć można było o zatruciu bakterią salmonelli, którą wykryto u 70 osób w żłobkach Zabrzu i Szkole Podstawowej w Świerklańcu.