Niebezpieczny trend. Wbijają gwoździe w jabłka, aby uzupełnić niedobór żelaza

Po sieci krążą dość zaskakujące rady, aby wbijać gwoździe w jabłka. Miałoby to pomóc w uzupełnieniu żelaza. Znany lekarz Dawid Ciemięga apeluje, aby absolutnie tego nie robić. Tłumaczy również, dlaczego jest to niebezpieczne.
Zobacz wideo

W internecie pojawiły się dość zaskakujące wskazówki, jak w naturalny sposób uzupełnić niedobór żelaza. Kobiety radzą sobie, aby wbijać duże gwoździe w jabłka i tak zostawiać je na kilka dni. Po tym czasie należy je wyjąć, a owoce zjeść. Czynność należy powtarzać codziennie przez kilka dni. Jak się okazuje, z pomysłu korzystają również kobiety w ciąży.

Zaskakujący trend, propagowany w sieci, nie umknął uwadze Dawida Cięmięgi. Znany lekarz pediatra od wielu miesięcy walczy z antyszczepionkowcami i rozprawia się z mitami na temat szkodliwości szczepionek. Teraz pod lupę wziął suplementację żelaza przy wykorzystaniu gwoździ.

Dawid Ciemięga udostępnił na swoim profilu na Facebooku screen posta z forum, w którym ciężarna kobieta prosi o poradę w związku z suplementowaniem żelaza za pomocą gwoździ. Przy okazji skomentował trend, uznając go za niebezpieczny.

Niektórzy już pewnie widzieli ten screen, bo krąży dziś trochę po sieci. Może was zaskoczę - to nie jest aż takie głupie, jak się wydaje, ale jednak głupie jest. Szczególnie dla kobiet w ciąży

- napisał Dawid Ciemięga.

Znany lekarz przytoczył również podstawy naukowe, na których prawdopodobnie opiera się trend z gwoździami. Opisał publikację naukową z 1982 roku, w której wykazano, że stalowe gwoździe wbite w jabłko na 24 godziny prowadziły do wytworzenia się związków żelaza, które były przyswajane przez szczury (na nich właśnie prowadzono badania).

Dawid Ciemięga apeluje, aby absolutnie tego nie robić.

Gwoździe są ze stali, czyli stopu żelaza z węglem oraz domieszki innych substancji, które mogą być toksyczne (...). Czarne plamy w jabłku to prawdopodobnie produkt korozji gwoździ - tlenek żelaza, czyli rdza. No tak - niektórzy ludzie widocznie jedzą rdzę. Równie dobrze można by obgryzać starą pralkę

- tłumaczy lekarz.

Znany pediatra rekomenduje przy tym, aby niedobór żelaza uzupełniać zmianą diety, a gdy to nie wystarczy, można skorzystać z leków z jego zawartością.

Jak widać, internetowe porady jak były głupie, tak są dalej, a internetowi eksperci mogą innym bardzo zaszkodzić

- podsumowuje lekarz.

Więcej o:
Copyright © Agora SA