W nagrodę za czerwony pasek jedno dziecko pojedzie na wakacje. Drugie nie. Ogłoszenie podbija internet

Zdarza się, że rodzice w różny sposób nagradzają swoje dzieci za świadectwa z czerwonymi paskami. Wojciech Gawlik, autor profilu EDU-klaster, skrytykował taki zwyczaj. Zrobił to w sposób dowcipny i z dużym przymrużeniem oka.
Zobacz wideo

Zakończenie roku szkolnego już za nami. Tuż po nim media społecznościowe zostały wręcz zasypane zdjęciami świadectw dzieci z czerwonymi paskami, którymi chwalili się dumni rodzice. Nie umknęło to uwadze Karoliny Korwin Piotrowskiej. Dziennikarka za pośrednictwem swojego Instagrama skrytykowała takie zachowanie rodziców.

Jeden wielki cyrk, jeden wielki targ próżności i pokazywactwa

- napisała na swoim profilu.

Nagradzanie za czerwony pasek na świadectwie to krzywdzenie dzieci

Autor profilu facebookowego EDU-klaster postanowił odnieść się do nagradzania dzieci za świadectwa z czerwonym paskiem. Zrobił to z dużym dystansem i poczuciem humoru.

Zgodnie z powszechnym trendem postanowiliśmy, w nagrodę za pasek na świadectwie, zabrać dzieci na wycieczkę zagraniczną. Jednemu się udało, drugiemu nie

- napisał Wojciech Gawlik, autor profilu EDU-klaster.

Dalej poinformował, że w związku z zaistniałą sytuacją, poszukuje dla drugiego dziecka (tego bez czerwonego paska) opiekuna na czas dwutygodniowej nieobecności swojej i żony.

W jednym z komentarzy pod postem autor wyjaśnił, jak ocenia takie nagradzanie dzieci za świadectwa z czerwonym paskiem:

W tym poście mamy do czynienia z pewnym wyolbrzymieniem skali problemu. Gdyby to dotyczyło np. czekoladki albo kwoty 50 zł, to problem nie byłby taki wielki. Ale jeżeli ma to dotyczyć takiej rzeczy, jak wakacje, to już się zaczyna robić bardzo nieswojo. Ogólnie wszystkie te nagrody za paski po prostu krzywdzą dzieci.

Reakcje ludzi

Nie trzeba było długo czekać na reakcję internautów. Niektórzy z nich również żartowali, inni wprost przyznali, że czerwony pasek nie może świadczyć o wartości dziecka.

Akcja zrobiona po to, by uświadomić rodzicom, że czerwony pasek na świadectwie to nie rzecz najważniejsza.
Ja jestem strasznie dumna z mojego dziecka, które paska nie ma! Bo wiem, ile czasu, pracy, nerwów i poświęcenia kosztowała go szkoła przez 10 miesięcy! Starał się z całych sił - mimo, że nie zawsze wychodziło!
Jakby czerwony pasek i oceny świadczyły o wartości człowieka. Niespełnione ambicje rodziców.

Znalazły się również i takie osoby, choć nieliczne, które zbyt dosłownie potraktowały wpis.

Mam nadzieję, że to żart
To jakiś żart? Wcale nie jest śmieszny
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.