Większość z nas źle myje zęby: niedokładnie, pospiesznie, niesystematycznie. A dzieci robią to jeszcze gorzej

Większość z nas źle myje zęby: niedokładnie, pospiesznie, niesystematycznie. Nasze dzieci robią to jeszcze gorzej. Profesor Ewa Iwanicka-Grzegorek podpowiada, jak i czym szczotkować zęby.

Rozmawiamy z: prof. Ewą Iwanicką-Grzegorek, która jest specjalistką stomatologii ogólnej, zachowawczej i periodontologii, prowadziła prace badawcze z zakresu epidemiologii, diagnostyki, zapobiegania i leczenia chorób przyzębia. 

Kiedy trzeba zacząć dziecku myć zęby?

Od pierwszego wyrżniętego ząbka zęby muszą być myte dwa razy dziennie: rano i wieczorem, po ostatnim posiłku czy karmieniu. Czas szczotkowania zębów nie może być krótszy niż dwie minuty.

Na co szczególnie zwrócić uwagę?

Uważam, że dzieci powinny mieć szczotkowane zęby przez rodziców, i to nawet do 8. roku życia. O odpowiednią technikę szczotkowania warto zapytać higienistkę lub lekarza dentystę. Najprostsza do zapamiętania jest metoda okrężna - obrotowa. Włosie szczoteczki ustawia się pod kątem prostym do długiej osi zęba. Powierzchnie policzkowe (wargowe) oczyszcza się ruchami okrężnymi przy zamkniętych ustach, a pozostałe - przy otwartych. Szczotkowanie rozpoczyna się od zębów trzonowych i kontynuuje do zębów przednich. Rolą rodziców czy opiekunów jest dopilnowanie, by tymi ruchami obrotowymi były szczotkowane wszystkie zęby.

Dlaczego to takie ważne?

Badania mówią, że blisko 80 proc. osób poświęca zbyt mało czasu na szczotkowanie co najmniej jednego obszaru jamy ustnej. Na ogół są to dolne zęby trzonowe. Praworęczny nie domywa lewej strony, a leworęczny - prawej. Zachęcam do używania szczoteczek elektrycznych, także dla małych dzieci. Taką szczotką bardzo łatwo myć dziecku zęby, bo ma ona maleńką główkę, bardzo delikatną, która myje wszystkie powierzchnie zęba. Szczoteczka manualna u sprawnie szczotkującego dorosłego wykonuje od 400 do 600 ruchów na minutę. Dużo? De facto to jest żółwie tempo, bo szczoteczka elektryczna dla dorosłych wykonuje w ciągu minuty prawie 60 000 ruchów na minutę, a dziecięca do 7600. Oczywiście naukę mycia zębów rozpoczynamy od szczoteczki manualnej.

Jaką wybrać? Miękką? Średnią?

Dla niemowląt i dzieci do 3. roku życia odpowiednie są szczoteczki miękkie, które mają miękkie, delikatne główki. Potem może to być szczoteczka średnia. Nawet miękką szczoteczką można skutecznie usunąć płytkę nazębną. Ale to ciężka praca, dlatego że płytka bakteryjna bardzo mocno przylega do powierzchni zębów i jest lepka.

Płytka bakteryjna, czyli biofilm, to drobnoustroje, wirusy, grzyby - w tym bakterie próchnicotwórcze. Sprawiają, że dostarczane z pożywieniem cukry zostają przetworzone na kwasy, które powodują demineralizację, czyli odwapnienie szkliwa. Wtedy dochodzi do próchnicy. Mechaniczne usunięcie biofilmu bakteryjnego jest niezbędne, by zęby były zdrowe. Nieusunięta i zalegająca płytka bakteryjna z czasem przekształca się w kamień nazębny, którego szczoteczką już nie da się usunąć.

Trzeba ją wymieniać średnio co trzy miesiące. Praktyczne są szczoteczki ze wskaźnikiem zużycia - z jednym pęczkiem włosia, który jest zabarwiony na jeden, odpowiedni kolor, np. niebieski. W momencie, kiedy kolor włosia bieleje, to znak, że szczoteczka jest do wymiany.

Czy maluch powinien używać nitki dentystycznej?

Tak, warto dziecko do niej przyzwyczajać. Co prawda u małego dziecka ząbki są szerzej rozstawione, nie mają punktów stycznych, ale sam fakt, że u cztero-, pięciolatka usuwamy resztki pokarmowe nitką sprawia, że dziecko do nitki przyzwyczajamy. By po to, gdy będzie już miało zęby stałe, mogło z nitki samo korzystać.

A jaka pasta do zębów będzie najlepsza?

Dziecko od pierwszego wyrżniętego ząbka, czyli od mniej więcej 6. miesiąca życia do 6 lat, powinno używać pasty do zębów z zawartością 1000 ppm fluoru. Pasta o niższej zawartości fluoru, np. 500 ppm, prawie nie działa przeciwpróchnicowo. W przypadku niemowlaka nakładamy śladową ilość pasty. Dzieciom od 3 do 6 lat wystarczy pasta wielkości ziarenka groszku. Powyżej 6. roku życia to są dwa ziarnka groszku, czyli mniej więcej centymetr pasty. Nadmiar pasty jest niewskazany. Od 6. roku życia może to być już taka sama pasta jak dla dorosłych, czyli - dla naszego rejonu - o zawartości 1450 ppm fluoru. W domu może więc być jedna pasta rodzinna - dziecku dajemy tej pasty tylko odrobinę.

Kiedy pierwszy raz pójść z dzieckiem do dentysty?

Pierwsze ząbki wyżynają się między 6. a 8. miesiącem życia. Uważam, że rodzice powinni pójść w tym czasie z dzieckiem do dentysty, żeby obejrzał pierwsze ząbki i wyjaśnił wszystkie wątpliwości. Taka wizyta powinna mieć miejsce najpóźniej przed ukończeniem przez dziecko dwóch lat. Niestety, w Polsce to marnie wygląda.

Dużo dzieci ma próchnicę?

Według badań przeprowadzonych wśród trzylatków w latach 2013-2015 u 54 proc. maluchów stwierdzono próchnicę. Tymczasem w Szwecji jest to tylko 5 proc., w Finlandii 8 proc., na Litwie 37 proc. Wśród polskich pięciolatków 80 proc. ma próchnicę! W badaniach bierzemy pod uwagę zęby z aktywną próchnicą, zęby wyleczone z próchnicy i zęby utracone z powodu próchnicy. Jeśli chodzi o dzieci dwunastoletnie – a to są dzieci mające już zęby stałe! – w Polsce tylko 20 proc. ma zdrowe uzębienie.

Skąd taka słaba kondycja zębów u dzieci?

Na stan zębów ma wpływ odpowiednia higiena i żywienie.

Nasze dzieci jedzą za dużo słodyczy?

Nie tylko. Mówimy o cukrze, który przecież znajduje się w każdym wysokoprzetworzonym produkcie, nie tylko w słodyczach. Nie dbamy o dietę ani o higienę. Z moich badań wynika, że nawet ci rodzice, którzy deklarują, że sami myją zęby dwa razy dziennie, nie dopilnowują tego, by ich dzieci myły zęby dwa razy dziennie. Nie towarzyszą dzieciom w czasie mycia zębów. Mam pod opieką kilka warszawskich przedszkoli. Uczulamy personel, żeby zwracał uwagę na szczotkowanie zębów. W każdym przedszkolu powinien być czas na mycie zębów, nawet dwa razy w ciągu dnia. Kiedy poprosiłam przedszkolaki, by pokazały swoje szczoteczki, okazało się, że nie do końca nadawały się do mycia małych zębów. Były byle jakie, często nie mieściły się w dziecięcych buziach... Tak właśnie traktujemy sprawy higieny i zdrowia.

To także może cię zainteresować:

Ząbkowanie - kiedy pojawiają się pierwsze zęby i w jakiej kolejności?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.