To tylko strach

Wszyscy się od czasu do czasu czegoś boimy. Przedszkolaki też.

Bywa, że dzieci boją się całkiem realnych zagrożeń: burzy, lwa w zoo, latania samolotem. W takiej sytuacji od nas zależy to, czy zapewnimy dziecku poczucie bezpieczeństwa. Wystarczy powiedzieć: "Jesteś bezpieczny, bo ja jestem z tobą", "Ten dom ma piorunochron" albo "Lew jest zamknięty i nie może do nas wyjść". Większość dziecięcych lęków ma jednak inny charakter. Czterolatek zaczyna sobie zdawać sprawę z tego, że świat jest ogromny i bardzo skomplikowany, a on mały i nieporadny. Tam, gdzie dziecku brakuje wiedzy, do akcji wkracza wyobraźnia, a ta na ogół produkuje obrazy bardziej przerażające od wszystkiego, co naprawdę mogłoby się wydarzyć. Żeby oswoić lęki, dobrze jest rozmawiać z dzieckiem przed każdym nowym doświadczeniem - nie tylko przed pierwszym dniem w przedszkolu, ale także przed odwiedzinami u nowych znajomych czy wizytą w teatrze. Im więcej informacji, tym mniej lęku.

Na ogół dziecko samo wyrasta ze swoich lęków. Jeśli jednak problem utrzymuje się dłużej niż kilka tygodni, powinniśmy mu pomóc w przezwyciężeniu strachu.

A oto, czego najczęściej boją się dzieci.

Złe sny

Ich przyczyną może być oglądany tuż przed snem przerażający film, wysłuchana bajka czy cały emocjonujący, pełen wrażeń dzień. Jeśli złe sny zdarzają się sporadycznie, nie ma powodu do niepokoju. To normalna reakcja, której można zapobiegać jedynie przez oszczędzanie dziecku zbyt silnych przeżyć. Nagła seria niespokojnych nocy bywa niekiedy oznaką rozpoczynającej się choroby.

Co może pomóc

- Jeśli dziecko budzi się z płaczem w środku nocy, przytul je, pociesz, zapewnij, że to był tylko sen, że naprawdę nic mu nie grozi. Zostań z nim, aż spokojnie zaśnie.

- Uporczywie powtarzające się lęki nocne mogą świadczyć o tym, że dziecko coś dręczy, ale przykre uczucia dochodzą do głosu tylko we śnie, kiedy zniesiona jest kontrola świadomości. W takiej sytuacji spróbuj delikatnie dociec, co niepokoi twoje dziecko.

- Niekiedy lęki nocne przybierają postać napadu ataku paniki. Dziecko krzyczy, płacze, rzuca się, bywa, że spada z łóżka. Taka sytuacja może trwać do 20 minut. Dziecko może mieć szeroko otwarte oczy i sprawiać wrażenie, że widzi coś przerażającego. Trudno z nim wtedy nawiązać kontakt, a następnego dnia z reguły nic nie pamięta. Tego rodzaju lęki są wprawdzie rzadkie, ale przerażające zarówno dla dziecka, jak i dla rodziców. Spróbuj jednak sama nie ulec panice, zapewniaj swoje dziecko, że jest bezpieczne, i bądź z nim, dopóki się zupełnie nie uspokoi. Jeżeli takie ataki zdarzają się sporadycznie, nie musisz robić nic więcej, ale gdyby powtarzały się regularnie, znaczyłoby to, że dziecko ma głębszy problem, w którego rozwiązaniu pomoże psycholog dziecięcy.

Ciemność

Kiedy gaśnie światło, dziecko ma wrażenie, że świat rozpływa się w niebycie. Dobrze znany pokój, zabawki, a przede wszystkim rodzice. Czy może być coś straszliwszego? Na dodatek w ciemnościach dziecko traci orientację, boi się poruszyć, jest jak sparaliżowane.

Co może pomóc

- Na szczęście, jak mówi kaczka Katastrofa, największe ciemności uciekają nawet od najmniejszej lampki. Zostaw więc małe światełko, nawet na całą noc.

- Wprowadź rytuały - kąpiel, czytanie bajki, przytulenie przed snem pozwalają pozbyć się napięcia.

- Zapewnij dziecko, że będziesz w sąsiednim pokoju (i dotrzymaj słowa). Uchyl drzwi, żeby słyszało dobrze znane kojące odgłosy dochodzące z domu.

Zwierzęta

Pies jest duży, głośno szczeka, a na dodatek szczerzy zęby jak wilk na Czerwonego Kapturka. Kot prychnął, kiedy dziecko chciało go przytulić, mama mówi, że papugi roznoszą okropne choroby. Dzieci boją się pająków, żuków, chrabąszczy - najczęściej dlatego, że dorośli brzydzą się ich albo niepotrzebnie straszą: ugryzie cię, wejdzie ci do nosa itp.

Co może pomóc

- Czytaj z dzieckiem pogodne książeczki o zwierzętach. Rozmawiajcie o ich obyczajach (np. "Pies może szczekać z radości, a nie dlatego, że ma złe zamiary", "Kot nie zawsze lubi głaskanie").

- Stopniowo oswajaj dziecko ze zwierzęciem, którego się boi. Warto odwiedzać znajomych, którzy mają np. łagodnego psa. Z początku wystarczy, że pogłaszcze go mama lub tata, żeby pokazać dziecku, że nic złego się wówczas nie dzieje.

- Jeżeli zaraziłaś dziecko własnym lękiem, spróbuj powściągnąć swoje reakcje.

Śmierć

Dziecko może się także borykać z lękami natury metafizycznej. Ptaszek leżący na parkowej alejce, chomik, który nagle przestał się ruszać, prababcia, o której rodzice mówią, że nie żyje...

Kilkulatek może się bać, że umrze ktoś bliski albo on sam. Zastanawia się, czy świat mógłby istnieć bez niego, co to znaczy żyć wiecznie itd.

Co może pomóc

- Potrzeba prawdziwej bliskości, żeby móc usłyszeć, co dręczy dziecko, oraz wiele ciepła i taktu, żeby uśmierzyć jego niepokój. Nie licz zresztą na to, że uda się to zrobić raz na zawsze, bo do spraw ostatecznych wracamy przez całe życie i szukamy oparcia nie tylko u bliskich, ale także poza i ponad nimi - w religii, literaturze, sztuce.

Zamiast mówić...

- No i czego tu się bać!

- Przecież to nie jest takie straszne.

- Nie bądź tchórzem!

- Daj spokój, to przecież tylko film.

- Taki duży, a się boi.

Lepiej powiedzieć...

- Jak będziesz starszy, nie będziesz się bał tylu rzeczy, zobaczysz.

- Chodź, razem wygonimy tego potwora spod łóżka.

- Ja też bardzo nie lubię oglądać takich przerażających filmów.

- Wiesz, jak byłem mały, to tak jak ty bałem się psów i burzy z piorunami.

- Ta firanka rzeczywiście ułożyła się w kształt jakiegoś straszliwego smoka.

- Patrz, jaki ładny żuczek.

9 kroków ku odwadze

1. Traktuj lęk poważnie, nawet jeśli wydaje ci się zupełnie irracjonalny.

2. Spróbuj zrozumieć, czego dziecko się boi. Rozmawiając z nim, masz szansę dowiedzenia się, co je tak bardzo niepokoi.

3. Pomóż dziecku stawić czoło temu, co je przeraża. Rób to stopniowo, pozwól mu zbliżać się do celu małymi krokami.

4. Nie strasz, nie używaj przemocy ani gróźb, staraj się nie krzyczeć.

5. Uważaj na to, co mówisz przy dziecku - nie karm jego wyobraźni horrorami z pierwszych stron gazet.

6. Czytaj bajki, w których występują strachy i duchy - pozwalają oswoić lęki, nazwać je, zrozumieć, a czasem zobaczyć z całkiem innej, zabawnej strony. Możesz komentować bajkę, trzymać dziecko za rękę, umacniać w poczuciu, że strachy to tylko fantazja, a rzeczywistość jest bezpieczna i dobra.

7. Staraj się, żeby wasz dom funkcjonował w stałym, znanym dziecku rytmie.

8. Zachęcaj malucha do uprawiania sportów - one oswajają z niebezpieczeństwem.

9. Dawkuj oglądanie telewizji, wybieraj tylko te programy, które na pewno nadają się dla małych dzieci.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.