Katarzyna Zielińska ubrała synów w identyczny sposób. Okazje się, że takie posunięcie nie zawsze jest dobrym pomysłem

Katarzyna Zielińska pokazała zdjęcie synów spacerujących na tle gór. Fakt, że chłopcy są identycznie ubrani, rozczulił internautów. Fanka: Podoba mi się, jak są jednakowo ubrani. Ja mam bliźniaki, wiec też ubieram je tak samo i kocham na nich patrzeć

Katarzyna Zielińska ma dwóch synów - pięcioletniego Henryka i trzyletniego Aleksandra. Aktorka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dokumentuje różne aspekty życia. Tym razem opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie chłopców spacerujących wraz z dziadkiem na tle gór. Uwagę zwraca ich ubiór.

Katarzyna Zielińska ubrała synów w identyczny sposób

Henryk i Aleksander mieli na sobie białe podkoszulki, identyczne krótkie spodenki, słomkowe kapelusze i granatowe buciki. Internauci byli zachwyceni zdjęciem i wyglądem dzieci.

Podoba mi się, jak są jednakowo ubrani. Ja mam bliźniaki, wiec też ubieram je tak samo i kocham na nich patrzeć

 – napisała fanka

Okazuje się jednak, że ubieranie rodzeństwa w identyczny sposób nie zawsze jest dobrym pomysłem. Dla dziecka okresie niemowlęcym ubiór nie ma żadnego znaczenia, ale dzieciom starszym, chcącym manifestować własną osobowość, identyczny zestaw ubrać może już  przeszkadzać.

Rodzice powinni pomóc dzieciom, również tym urodzonym w ciąży mnogiej manifestować swoją tożsamość. Można to zrobić, ubierając je w inny sposób i używając ich indywidualnych imion, zamiast nazywać je ‘bliźniakami’ lub ‘trojaczkami’. Oczywiście, jeżeli dzieci są przyzwyczajone do tego, że zawsze były razem i nosiły te same ubrania, to w starszym wieku, mogą nie chcieć zmienić tego nawyku

 – tłumaczy dyrektor generalny Stowarzyszenia Twins and Multiple Births Keith Reed.

Ubrania, podobnie jak imiona symbolizują naszą tożsamość. Ważne, aby dziecko w każdym wieku pielęgnowało ‘własne ja’, a jednak wielu rodziców czuje wewnętrzny przymus, ubierania rodzeństwa tak samo. Raz na jakiś czas, jest to na pewno urocze, na przykład na specjalną okazję lub na potrzeby sesji zdjęciowej. Wykonywane rutynowo, niestety może zaburzyć postrzega dziecka jako indywiduum

– stwierdziła Lauren Apfel w swoim artykule napisanym dla portalu "Brainchildmag".

Warto zaznaczyć, że synowie Katarzyny Zielińskiej również zostali ubrani w podobne stroje właśnie ze względu na potrzeby malowniczych zdjęć w górach, a aktorka często publikuje ich zdjęcia również w zupełnie innych zestawach. 

Zobacz wideo Córka Natalii Siwiec: "Bez sukienki nie jestem piękna"
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.