Wrodzona nerwowość?

Jestem mamą sześciomiesięcznej Agatki. Oboje z jej ojcem pracujemy, więc nasza córka chodzi do żłobka, od kiedy skończyła trzy miesiące. Znosi to dobrze, choć wydaje mi się, że dopiero teraz pomału zaczyna rozumieć, że przez większość dnia jest poza domem.

Są różne sytuacje życiowe i rozumiem, że z bardzo ważnych powodów zdecydowała się Pani odstawić córeczkę od piersi i oddać ją do żłobka po skończeniu trzech miesięcy. Wiem, że czasem naprawdę jest trudno znaleźć inne rozwiązanie. Warto jednak zdawać sobie sprawę również z tego, że żłobek jest naprawdę rozwiązaniem ostatecznym, że minimum rok z mamą (lub inną stale tą samą osobą) naprawdę zapewnia dziecku to środowisko naturalne, którego ono potrzebuje. Wybierając takie a nie inne rozwiązanie, trzeba też liczyć się z jego konsekwencjami. Układ nerwowy Agatki rozwija się od urodzenia - pierwsze lata życia, to, co się wtedy dzieje, to, kto i jak się dzieckiem opiekuje, mają ogromne znaczenie dla całego jego przyszłego życia. Nie można się łudzić, że jest inaczej.

Więcej o:
Copyright © Agora SA